W Doniecku chcieli wysadzić pomnik Lenina

Próba okazała się nieudana – statua została tylko trochę uszkodzona, odłupał się kawałek postumentu. Według komunikatu na stronie separatystów, eksplozję przeprowadziła „grupa terrorystyczna”. Doszło do niej rano 27 stycznia.

Prorosyjscy bojownicy prowadzą teraz śledztwo i odgrodzili teren wokół pomnika.

O próbie zniszczenia pomnika raportuje też korespondent rosyjskiej agencji Interfax, „z miejsca zdarzenia”. Mieszkańcy świadczą, że słyszeli wybuch.

Władze separatystyczne twierdzą, że to atak ukraińskich nacjonalistów. – Wybuch miał miejsce o godzinie 3.50 w nocy. Na obrazie z kamer widać dwóch młodych ludzi. Schowali się za planszą reklamową, znajdującą się niedaleko pomnika – tak mówił dziennikarzom szef administracji woroszyłowskiego rejonu Doniecka Władysław Łatyncew. Resort obrony tzw. DNR nazwał to wydarzenie aktem terroryzmu.

REKLAMA

Kto i dlaczego wysadził Lenina?

Na Ukrainie po Euromajdanie zniszczono 800 pomników Władimira Lenina - usunięcie takiego pomnika to symbol oporu wobec rosyjskiej agresji i wyzwalania się spod wpływów potężnego sąsiada oraz odrzucenia dziedzictwa ZSRR.

Z drugiej strony część portali internetowych przypomina, że kilka dni temu Lenina krytykował Władimir Putin. Jego zdaniem Stalin miał „lepsze podejście” do kwestii radzieckich republik, idee Lenina okazały się dla Rosji niezwykle szkodliwe, "podłożył bombę pod gmach, który nazywa się Rosja".

REKLAMA

Radio Svoboda, Ukraińska Pravda, RT// agkm

RT: Putin krytykuje Lenina. "Podłożył bombę pod gmach naszej państwowości"

REKLAMA