Prawybory w Partii Demokratycznej w stanie Iowa. Hillary Clinton minimalnie przed Berniem Sandersem

Po przeliczeniu głosów z 99 proc. okręgów, była szefowa dyplomacji USA Hillary Clinton zdobyła 49,8 proc., a senator Bernie Sanders 49,6 proc. głosów.

2016-02-02, 08:48

Prawybory w Partii Demokratycznej w stanie Iowa. Hillary Clinton minimalnie przed Berniem Sandersem

Posłuchaj

Hillary Clinton minimalnie przed Bernie Sandersem w Iowa. Relacja Marka Wałkuskiego z Waszyngtonu (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Hillary Clinton przyznała, że czuje "dużą ulgę". 68-letnia była sekretarz stanu zajęła osiem lat temu w Iowa dopiero trzecie miejsce, przegrywając w prawyborach nie tylko z ówczesnym senatorem Barackiem Obamą, który potem zdobył nominację Demokratów i wygrał całe wybory, ale także z byłym senatorem Johnem Edwardsem.



Bernie Sanders powiedział z kolei, że jest "przytłoczony" w pozytywnym tego słowa znaczeniu wynikiem w Iowa, gdyż jeszcze "dziewięć miesięcy temu", kiedy zaczynał kampanię nie miał za sobą w tym stanie ani pieniędzy, ani politycznych struktur, a jego nazwisko było nieznane.

- To co zaczęło się w Iowa to polityczna rewolucja - dodał, powtarzając swój główny slogan z kampanii. 74-letni senator określający się jako socjalista, obiecywał, że jeśli zostanie prezydentem, to dzięki tej rewolucji zapewni podniesienie pensji minimalnej, darmowe studia dla wszystkich i powszechną służbę zdrowia.



Sondaże z ostatnich dni pokazywały, że Clinton i Sanders idą łeb w łeb w Iowa, ale ostatni, opublikowany na kilka godzin przed głosowaniem, dawał Sandersowi nawet trzypunktową przewagę nad byłą pierwszą damą. Analitycy podkreślali, że elektorat Demokratów w tym małym stanie w centralnej części USA jest bardzo lewicowy, co sprzyjało raczej Sandersowi.

W sondażach ogólnokrajowych Clinton ma nad senatorem ze stanu Vermont bardzo dużą przewagę, ok. 20 pkt. proc., i zdaniem analityków pozostałaby faworytką, nawet jeśli przegrałaby z Sandersem i w Iowa, i w New Hampshire, gdzie głosowanie odbędzie się 9 lutego.

Trzeci z kandydatów walczących o nominację Demokratów, były gubernator stanu Maryland Martin O'Malley nie zdobył nawet 1 proc. głosów w Iowa. Jak podały amerykańskie media, O'Malley podjął decyzję, by wycofać się z wyścigu prezydenckiego.

***

Sanders okazał się, obok miliardera Donalda Trumpa, największą niespodzianką pierwszej fazy wyborów prezydenckich w USA. Obaj, choć mają skrajnie różne programy, krytykują "partyjny establishment" w Waszyngtonie i obiecują "przywrócić Ameryce wielkość".

Walcząc o utrzymanie przewagi nad Sandersem, Clinton na spotkaniach z wyborcami w Iowa podkreślała przede wszystkim swe doświadczenie, próbując zaprezentować się jako pragmatyczna i najbardziej kompetentna kandydatka na urząd prezydenta.

Apelując do wyborców, by nie ulegali populistycznym obietnicom senatora przekonywała, że wiele z postulatów Sandersa nie uda się zrealizować, bo nie uzyskają niezbędnego poparcia w Kongresie.

Wybory prezydenckie odbędą się 9 listopada 2016 roku.

IAR, PAP, kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej