Włochy: zaostrzono przepisy przeciwko palaczom
Zakaz palenia tytoniu w samochodzie, w obecności kobiety w ciąży lub dziecka, szokujące zdjęcia na paczkach papierosów i wysokie kary za rzucenie niedopałka na ulicę – włoski rząd walczy z papierosami.
2016-02-02, 11:17
Posłuchaj
Czy e-papierosy powinniśmy móc zapalić tylko w palarni? (Się mówi/Czwórka)
Dodaj do playlisty
Dekret zredagowany przez Ministerstwo Zdrowia zgodnie z dyrektywami Unii Europejskiej zaostrza przepisy z 2005 roku, gdy po raz pierwszy Włosi wprowadzili zakaz palenia papierosów w publicznych lokalach.
Obecnie rozszerzono go na samochody, w których znajdują się kobiety w ciąży i nieletni. Przepis ten, podkreśla prasa, był bardzo oczekiwany, ponieważ już obowiązuje w niektórych krajach europejskich.
Kara za złamanie tego zakazu wynosić będzie od 50 do 500 euro, czyli tyle samo, ile wynosi w przypadku restauracji i kin.
Ponadto palić od tej pory nie można na dziedzińcach szpitali.
REKLAMA
Szokujące zdjęcia chorych i płuc zniszczonych przez nowotwory , a nawet trumien wraz z hasłami: „Palenie zabija, rzuć je natychmiast” mają zajmować 65 procent powierzchni paczki papierosów i tytoniu. Dotąd widniały na nich tylko apele i ostrzeżenia i stanowiły one 40 procent opakowania.
FILM: Władze Paryża ruszyły na wojnę z niedopałkami.
FR M6/x-news
Sprzedaż papierosów nieletnim zagrożona jest karą administracyjną w wysokości 4 tysięcy euro. Gdy grzywna ta wymierzona zostanie po raz drugi, wzrośnie dwukrotnie, a karą dodatkową będzie odebranie licencji na prowadzenie lokalu bądź sklepu.
REKLAMA
Zabroniono sprzedaży papierosów smakowych, na przykład mentolowych, ponieważ – jak wyjaśnił resort zdrowia- mogą one wydawać się mniej groźne, choć tak nie jest.
Wraz z tymi surowymi przepisami wchodzi jednocześnie w życie rządowy dekret ekologiczny, w którym wypowiada się między innymi wojnę zjawisku rzucania niedopałków na ulicę, do morza, rzek, jezior. Osobie na tym przyłapanej grozi kara od 60 do 300 euro.
pp/PAP
REKLAMA
REKLAMA