List gończy za podejrzewanym ws. zabójstwa w Warszawie. Policja szuka Kajetana Poznańskiego
Mężczyzna jest podejrzewany o zabójstwo, do którego doszło 3 lutego 2016 r. w Warszawie.
2016-02-06, 12:55
Posłuchaj
Rzecznik prokuratury Przemysław Nowak: ustaleń pewnych w zakresie motywu nie mamy (IAR)
Dodaj do playlisty
Jest list gończy za poszukiwanym w sprawie okrutnego zabójstwa w Warszawie. Policja apeluje o pomoc z znalezieniu 30-letniego Kajetana Poznańskiego
W piątek prokuratura informowała, że miał on być widziany na warszawskim lotnisku. - Taką informację bada już stołeczna prokuratura okręgowa - powiedział na konferencji prasowej jej rzecznik Przemysław Nowak. Dlatego śledczy wystąpili do sądu z wnioskiem o postawienie mu zarzutu zabójstwa i o wydanie listu gończego.
Prokuratura myśli też o ściganiu podejrzanego Europejskim Nakazem Aresztowania.
Kobieta została zamordowana w swoim mieszkaniu na Woli, po czym przewieziono ją do mieszkania na Żoliborzu, którego jednym z najemców był Kajetan Poznański. Mieszkanie zostało podpalone. Wezwani do pożaru strażacy znaleźli pozbawione głowy ciało kobiety. Znaleziono ją później, w plecaku, w tym samym mieszkaniu.
REKLAMA
Motyw nieznany
Sprawę przejęli w piątek śledczy z warszawskiej prokuratury okręgowej.
- Z materiału dowodowego wynika, iż po dokonaniu zabójstwa podejrzany przewiózł ciało pokrzywdzonej do wynajmowanego przez siebie mieszkania przy ul. Potockiej - poinformował Nowak.
TVN24/x-news
Przypomniał, że zgodnie z przepisami, poszukiwania listem gończym mogą być wszczęte jedynie wobec podejrzanego, w stosunku do którego sąd wydał postanowienie o tymczasowym aresztowaniu. - Prokurator w piątek skierował do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie podejrzanego, co umożliwi wszczęcie poszukiwań listem gończym - dodał.
Nie jest znany motyw zabójstwa.
REKLAMA
Poszukiwany to mężczyzna o śniadej karnacji, wzroście 180-185 cm i szczupłej budowy ciała. Może nosić okulary.
Policja apeluje, do osób które widziały Kajetana Poznańskiego o kontakt pod numerami 997 lub 112.
Policjanci nie radzą samodzielnie zatrzymywać poszukiwanego, ponieważ jest osobą wyjątkowo niebezpieczną.
TVN24/x-news
REKLAMA
IAR, PAP, bk
REKLAMA