Papież: niech Rok Święty inspiruje do gestów pomocy i solidarności
Byłoby pięknie, dodał, gdyby doszło do sprawiedliwej redystrybucji bogactw.
2016-02-10, 13:17
Posłuchaj
- Jeśli Wielki Jubileusz nie trafia do kieszeni, nie jest Wielkim Jubileuszem. To jest w Biblii, tego nie wymyślił papież - stwierdził Franciszek zwracając się do kilkunastu tysięcy uczestników audiencji podczas katechezy na temat znaczenia Roku Świętego.
Przypomniał, że zgodnie z przepisami Księgi Kapłańskiej, jeśli ktoś musiał sprzedać swą ziemię lub dom, to w roku jubileuszowym mógł je odzyskać. Był to też czas ogólnego darowania długów - mówił Franciszek.
Wskazywał wiernym, że trwający Rok Miłosierdzia jest czasem, w którym należy się nawrócić, aby - jak dodał - “nasze serce było większe i bardziej hojne”.
Papież dodał, że zgodnie z biblijnymi wskazówkami także teraz Rok Święty powinien zachęcać wierzących do braterstwa, budowanego na wzajemnej pomocy.
REKLAMA
Franciszek mówił o pladze lichwy, której ofiarami pada wielu ludzi. - Widzimy, ile cierpienia i udręk doprowadziło rodziny do rozpaczy, ilu ludzi popełnia samobójstwo, bo nie dają rady i nikt nie podaje im pomocnej dłoni, a rękę wyciągają do nich tylko ci, którzy żądają odsetek - powiedział.
Podkreślił: “Jak byłoby pięknie, gdyby wolność, ziemia i pieniądze stały się na nowo dobrem dla wszystkich, a nie tylko dla niektórych, jak to ma miejsce dzisiaj. Jeśli się nie mylę, bo nie mam pewności co do liczb, to 80 procent bogactw ludzkości znajduje się w rękach mniej niż 20 procent ludzi”.
Na zakończenie audiencji Franciszek poprosił wiernych o modlitwę w intencji jego rozpoczynającej się w piątek podróży do Meksyku i spotkania na Kubie z patriarchą Moskwy i całej Rusi Cyrylem, o którym powiedział: „mój drogi brat”.
pp/PAP
REKLAMA
REKLAMA