Uprowadzeni Serbowie zginęli w nalocie USA? Belgrad czeka na identyfikację ciał

Dwoje pracowników ambasady serbskiej w Libii uprowadzonych w listopadzie ub. roku, prawdopodobnie zginęło podczas amerykańskiego bombardowania bazy wojskowej Państwa Islamskiego - poinformowało MSZ w Belgradzie.

2016-02-20, 19:52

Uprowadzeni Serbowie zginęli w nalocie USA? Belgrad czeka na identyfikację ciał

Szef serbskiej dyplomacji Ivica Daczić powiedział w sobotę dziennikarzom, że nie ma jeszcze ze strony libijskich władz potwierdzenia, że informacja jest pewna. Minister dodał, że informacja może zostać potwierdzona dopiero po identyfikacji ciał

Pracownica dyplomatyczna ambasady, Sladjana Stanković, i kierowca ambasady w Trypolisie, Jovica Stepić, zostali uprowadzeni przez grupę uzbrojonych mężczyzn 8 listopada ub. roku w pobliżu miasta Sabratah leżącego na zachód od libijskiej stolicy.

WOJNA Z PAŃSTWEM ISLAMSKIM>>>

Minister Daczić powiedział, że serbskie siły bezpieczeństwa nie nawiązały żadnego kontaktu z porywaczami ani też nie dotarło do nich żadne żądanie okupu.

Powiązany Artykuł

lib.jpg
Libia to państwo upadłe, w którym nie walczy się o pokój, ale dostęp do złóż ropy

Rząd USA potwierdził w piątek, że samoloty USA zbombardowały obóz szkoleniowy ugrupowania Państwo Islamskie w Libii niedaleko miejscowości Sabratah. W tym bombardowaniu zginęło 40 osób. Amerykański komunikat stwierdza, że ekstremiści, którzy tam przebywali stanowili "bezpośrednie zagrożenie" dla bezpieczeństwa USA. W nalocie miał zginąć jeden z przywódców terrorystów i uczestnicy dwóch zeszłorocznych zamachów w Tunezji.

REKLAMA

IAR/PAP/fc

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej