MON Rosji zamówił samolot "Sądu Ostatecznego"

Samolot tego rodzaju, jak twierdzą, rosyjskie media, może być użyty w przypadku wojny nuklearnej, gdyby struktury dowodzenia na ziemi zostały zniszczone.

2016-02-21, 13:00

MON Rosji zamówił samolot "Sądu Ostatecznego"
Mury Kremla. Foto: pixabay.com

Jak oznajmił Aleksiej Komiakow, dyrektor naukowo-wytwórczego przedsiębiorstwa Poliot, cytowany przez agencję państwową TASS, resort obrony Rosji zamówił obecnie drugą tego rodzaju maszynę.

Samolot "Sądu Ostatecznego” to powietrzny punkt dowodzenia o specjalnym przeznaczeniu, stworzony na bazie maszyny Ił-80. Resort obrony Rosji twierdzi, że to szczególnego rodzaju kompleks, pozwalający na dowodzenie wszystkim rodzajami wojsk.

Jak przypomina portal radia Echa Moskwy, podobne technologie dostępne są w USA i stamtąd właśnie zapożyczyły swoją nazwę rosyjskie samoloty. W Stanach Zjednoczonych tzw. doomsday planes są to maszyny E-4B, zbudowane na bazie boeingów 747.

Komiakow powiedział też, że MON Rosji planuje zamówić również zmodernizowane samoloty-retranslatory Ił-22 (służące zapewnieniu łączności).

REKLAMA

TASS z kolei zaznacza, że  firma Poliot wchodzi w skład Zjednoczonej Korporacji Budowy Przyrządów (OPK) (należącej do państwowej korporacji Rostech), która przystosowała już dla resortu obrony Rosji pierwszy samolot „Sądu Ostatecznego”.  Według rosyjskich mediów ta pierwsza maszyna została przetestowana pomyślnie na początku grudnia 2015 roku

PolskieRadio.pl/TASS/Echo Moskwy / agkm

(Wideo: państwowy kanał Zwiezda opowiada o próbie pierwszego samolotu "Sądu Ostatecznego" w grudniu)

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej