Policja użyła gazu przeciwko migrantom na granicy grecko-macedońskiej

Kilkuset migrantów przełamało kordon policyjny po greckiej stronie przejścia w Idomeni, a następnie wyłamali bramę - poinformowała agencja AP.

2016-02-29, 15:15

Policja użyła gazu przeciwko migrantom na granicy grecko-macedońskiej

Posłuchaj

Zamieszki na granicy grecko - macedońskiej. Beata Kukiel-Vraila z Aten (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Około 500 demonstrantów wykrzykiwało "Otworzyć granicę" i obrzucało macedońską policję kamieniami. Nie ma dotychczas informacji o rannych ani zatrzymanych.

W nocy do Macedonii wpuszczono około 300 migrantów, a liczba osób, które utknęły po greckiej stronie przejścia w Idomeni, wzrosła do ponad 6 tysięcy - poinformowała grecka policja.

Wśród 300 osób, którym pozwolono przekroczyć granicę od godz. 23 w niedzielę do godz. 4 w poniedziałek, byli głównie Irakijczycy i Syryjczycy. Następnie przejście zamknięto. W niedzielę macedońskie władze nie wpuściły do kraju prawie nikogo, podczas gdy dzień wcześniej było to 300 Irakijczyków i Syryjczyków.

Macedonia jest pierwszym krajem na tzw. bałkańskim szlaku migracyjnym, którym osoby przybywające przez Turcję do Grecji podążają na zachód lub północ Europy.

REKLAMA

Powiązany Artykuł

imigranci 1200.jpg
Kryzys migracyjny

Odkąd sąsiadująca z Grecją Macedonia w ubiegłym tygodniu praktycznie zamknęła swoją granicę, po greckiej stronie utknęły już ponad 22 tys. migrantów, którzy chcą kontynuować podróż dalej na północ. Według greckich władz w marcu liczba ta może wzrosnąć do 70 tys.

Jednak oprócz Macedonii także inne kraje: Austria, Słowenia, Chorwacja i Serbia, uzgodniły między sobą, że będą przepuszczały tylko 580 osób dziennie. Szefowa austriackiego MSW Johanna Mikl-Leitner powiedziała, że gdyby Grecja kontrolowała we właściwy sposób swe zewnętrzne granice, to rząd w Wiedniu nie musiałby podejmować jednostronnych kroków.

(Macedończycy wznieśli zasieki na granicy z Grecją. Budowę płotu dozbrojonego drutem kolczastym wizytował macedoński prezydent Gjorge Ivanov. Źródło: RUPTLY/x-news)

W piątek grecki premier Aleksis Cipras ostrzegł, że Unia Europejska naraża na ryzyko swe przetrwanie, kiedy kraje na szlaku bałkańskim podejmują jednostronne decyzje o zamykaniu granic. Kanclerz Niemiec Angela Merkel w niedzielę wieczorem podkreśliła, że UE nie może pozwolić, by w obliczu kryzysu migracyjnego Grecja pogrążyła się w chaosie.

REKLAMA

PAP/IAR, to

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej