Szef MON: Polska spłaca dług wobec Żołnierzy Wyklętych
Antoni Macierewicz wziął udział w apelu poległych na dziedzińcu Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie. Wręczył też awanse wojskowe dwóm żyjącym uczestnikom walk podziemia antykomunistycznego.
2016-03-01, 12:30
Posłuchaj
Antoni Macierewicz o Żołnierzach Wyklętych (IAR)
Dodaj do playlisty
Minister obrony narodowej mówił, że dzięki walkom grup partyzanckich tradycja walki o niepodległość utrzymała się w narodzie i wróciła potem w kolejnych demonstracjach z lat 50., 60. i 70. Ostatecznie doprowadziło to też do powstania Solidarności.
- To dzięki Żołnierzom Niezłomnym przez lata trwał nieustanny opór i walka o niepodległość narodu polskiego. Gdyby nie walka z bronią w ręku niezłomnych, to nie przetrwałby ten duch, który ostatecznie doprowadził do odzyskania przez Polskę niepodległości - zaznaczył.
Powiązany Artykuł

Premier: oni zawsze byli gotowi oddać życie za ojczyznę
Podczas uroczystości awansowano decyzją ministra żyjących Żołnierzy Wyklętych. Na stopień pułkownika awansowano kapitana Witalisa Skorupkę, a na stopień majora - kapitan Weronikę Sebastianowicz. Oboje byli uczestnikami walk podziemia antykomunistycznego.
W całej Polsce we wtorek odbywają się uroczystości upamiętniające żołnierzy podziemia antykomunistycznego. Dziś szósty raz obchodzony jest w Polsce Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych.
REKLAMA
Inicjatorem uroczystości jest Społeczny Komitet Obchodów Narodowego Dnia Pamięci "Żołnierzy Wyklętych". Jego przewodniczący, historyk, profesor Jan Żaryn tłumaczy, że obchody w dniu 1 marca mają na celu uczczenie tych, którzy sprzeciwiali się sowietyzacji Polski po II wojnie światowej.
- To jest przede wszystkim - tłumaczy historyk, oddanie hołdu bohaterom i wyrażenie wdzięczności za to, że byli Żołnierze Niezłomni, którzy podjęli walkę o niepodległą nawet wtedy kiedy wydawało się, że to nie ma racji bytu.
Główną częścią obchodów będą uroczystości przy Grobie Nieznanego Żołnierza. Rozpoczną się o godzinie 18.00 i weźmie w nich udział prezydent Andrzej Duda, przedstawiciele rządu, a także weterani. Jan Żaryn wyjaśnia, że będzie to niezwykła uroczystość. Będą transparenty, biało-czerwone sztandary, wieńce oraz wielkie zdjęcia Żołnierzy Wyklętych. Chodzi o to - wyjaśnia historyk, by zapamiętać twarze ludzi, którzy byli elitą polskiego narodu.
REKLAMA
Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych, został ustanowiony na dzień, w którym w 1951 roku w warszawskim więzieniu UB stracono siedmiu przywódców Zrzeszenia "Wolność i Niezawisłość", ostatnich ogólnopolskich koordynatorów walki z sowiecką okupacją.
W sumie od 1944 do 1956 roku poległo lub zostało zamordowanych z rąk funkcjonariuszy NKWD lub UB około 50 tysięcy osób. W działania podziemia niepodległościowego zaangażowanych było około 250 tysięcy osób.
IAR/aj
REKLAMA
REKLAMA