Powstanie muzeum Żołnierzy Wyklętych. Prezydent: to sprawiedliwość dziejowa

Andrzej Duda, z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych, odwiedził siedzibę dawnego aresztu Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego przy ulicy Rakowieckiej w Warszawie, gdzie powstać ma muzeum Żołnierzy Wyklętych.

2016-03-01, 19:26

Powstanie muzeum Żołnierzy Wyklętych. Prezydent: to sprawiedliwość dziejowa
Przewodnik Dariusz Gołaszewski z IPN oprowadza grupę po areszcie śledczym przy ul. Rakowieckiej w Warszawie, podczas dnia otwartego z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Foto: PAP/Marcin Obara

Posłuchaj

Prezydent odwiedził cele, w których więziono Żołnierzy Wyklętych (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Prezydent przyznał, że po raz pierwszy w życiu mógł zobaczyć te miejsca, w które wsiąknęła krew polskich bohaterów. - Trudno jest stanąć na posadzce, na której leżał i umierał rotmistrz Witold Pilecki i inni bohaterowie polskiej wolności - powiedział Andrzej Duda.

- Nie byłoby może tego dnia, nie byłoby nas tutaj dzisiaj, nie byłoby tej Rzeczypospolitej, która nabiera sił, która jest niepodległa, która walczy o swoje, gdyby nie ich ofiara, bohaterstwo, niezwykłe męstwo, które przez długi czas przetrwało tylko w warstwie szeptanej, z ucha do ucha, w powieści rodzinnej, opowiadanej przyjaciołom, znajomym, tym najbardziej zaufanym uczniom w szkole po cichu, a czasem głośno, jeśli ktoś był bardzo odważny - oznajmił Duda.

Żołnierze Wyklęci: wyjątkowe zdjęcia i nagrania w serwisie Polskiego Radia 

"Musi powstać prawdziwe mauzoleum Żołnierzy Wyklętych"

Przez lata - podkreślił prezydent - "zadeptywano prawdę". Przypomniał, że do dziś nie udało się odnaleźć szczątków rotmistrza Pileckiego.

- Sprawiedliwość dziejowa to dla mnie muzeum Żołnierzy Wyklętych, antykomunistycznej armii podziemnej - oświadczył Duda.

- Mam nadzieję, że będzie to drugie, po Muzeum Powstania Warszawskiego, po muzeum stworzonym przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego, miejsce wielkiej edukacji patriotycznej dzieci i młodzieży, następnych pokoleń, żeby mogli czerpać z wzorców, które są najsilniejsze, z niezłomności, która jest w tych murach - wyjaśnił.

REKLAMA

Według niego "musi powstać prawdziwe mauzoleum Żołnierzy Wyklętych", a "dziś jest namiastka, pierwszy krok został zrobiony".

- Wierzę, że pójdziemy dalej, będziemy w stanie ich wszystkich odnaleźć i pochować godnie, jak na to zasługują, jak chowa się bohaterów - stwierdził.

- Wstyd przyznać, że przez całe lata, już w III Rzeczpospolitej, przez całe prawie 27 lat, oprawców chowano z honorami, z asystą wojskową. Dopiero ostatnio odmówiono temu, który być może nie tylko współpracował, ale i był ze Smiersz-a (sowiecki kontrwywiad wojskowy - Śmierć Szpiegom) - powiedział.

- Wreszcie zaczyna się elementarne przywracanie sprawiedliwości przynajmniej w warstwie historycznej - ocenił prezydent.

***

REKLAMA

Akt utworzenia muzeum Żołnierzy Wyklętych i więźniów politycznych PRL w areszcie śledczym na warszawskim Mokotowie podpisał w poniedziałek minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro w obecności prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.


x-news.pl, TVN24

1 marca 1951 roku w więzieniu na warszawskim Mokotowie, po pokazowym procesie, zostało rozstrzelanych siedmiu członków niepodległościowego IV Zarządu Głównego Zrzeszenia "Wolność i Niezawisłość".

prezydent.pl, IAR, PAP, kk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej