Protest Komitetu Obrony Demokracji przed siedzibą Trybunału Konstytucyjnego
Dziś sędziowie zajmują się ustawą o Trybunale Konstytucyjnym autorstwa PiS.
2016-03-08, 14:40
Posłuchaj
Uczestnicy kontrmanifestacji (IAR)
Dodaj do playlisty
Komitet Obrony Demokracji zorganizował pikietę wspierającą sędziów TK.
Z głośników grano między innymi "Mury" Jacka Kaczmarskiego, a liczni uczestnicy zgromadzenia przekonywali, że wsparcie Trybunału jest ważne.
Uczestnicy pikiety powiedzieli IAR, że liczą na kompromis w sprawie Trybubnału, ale ich zdaniem politycy PiS do niego nie chcą doprowadzić i dlatego konieczne jest wywarcie na nich wpływu poprzez uliczne protesty.
Obok pikiety KOD zgromadziła się kilkuosobowa grupa zwolenników reformy wymiaru sprawiedliwości.
REKLAMA
Tłumaczyli, że w Polsce nie przeprowadzono dekomunizacji w sądach, a Trybunał Konstytucyjny jest tylko jednym z elementów problemu. Podkreślali, że nie rozumieją zarzutów Komitetu Obrony Demokracji, bo istotą sprawy nie jest liczba sędziów Trybunału Konstytucyjnego, ale gruntowna przemiana wymiaru sprawiedliwości, która gwarantowałaby niezależność wyroków.
TVN24/x-news
Trybunał Konstytucyjny od rana bada zgodność z ustawą zasadniczą grudniowej nowelizacji ustawy o Trybunale autorstwa PiS. Zaskarżyli ją posłowie PO, PSL i Nowoczesnej, a także Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego, Rzecznik Praw Obywatelskich oraz Krajowa Rada Sądownictwa.
"Spotkanie towarzyskie"
Politycy PiS, w tym członkowie rządu, twierdzą, że posiedzenie odbywa się z naruszeniem prawa i dlatego można je uznać co najwyżej za towarzyskie spotkanie sędziów. Obradom przewodniczy sędzia Andrzej Rzepliński.
REKLAMA
O odroczenie posiedzenia wnioskował minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro, ale wniosek nie został uwzględniony.
Na początku posiedzenia Trybunału prezes Rzepliński zdecydował, że odbędzie się ono, mimo nieobecności delegacji Sejmu, Rady Ministrów i prokuratora generalnego. Jak wskazał, brak tych osób nie wstrzymuje rozpoznania sprawy.
IAR, bk
REKLAMA