X Zjazd Gnieźnieński. Chrześcijańskie wyzwania Europejczyków
Sytuacja współczesnych rodzin, wiary, kultury, gospodarki i polityki w Polsce i w Europie - te tematy zdominowały w sobotę rozmowy i warsztaty w ramach dziesiątego Zjazdu Gnieźnieńskiego.
2016-03-12, 21:50
Posłuchaj
Tematem porannej debaty na X Zjeździe Gnieźnieńskim była rola rodziny i małżeństwa we współczesnym społeczeństwie. Zdaniem duszpasterza rodzin księdza Dariusza Piórkowskiego wiele osób wierzących zapomina o duchowym i religijnym wymiarze małżeństwa. Duszpasterz powiedział, że osoby biorące udział w warsztatach dla małżeństw dziwiły się, gdy mówił im, że celem ich życia nie jest samo małżeństwo i zapewnienie mu dobrobytu, ale wzajemne doskonalenie się na chrześcijańskiej drodze do świętości.
Powiązany Artykuł
Prymas Polski: zjazdy są niczym kropla, która drąży skałę
Małżeństwo Agata i Krzysztof Jankowiakowie z Ruchu Światło-Życie mówili o relacjach między małżonkami. Podkreślali, że należy odrzucić stereotypy i na nowo odczytywać swoje relacje. Krytykowali między innymi kierowanie się stereotypami i poradami, jak manipulować małżonkiem, żeby spełnić swoje cele. Zaznaczyli, że wciąż wiele osób nie rozumie, że celem powinno być wspólne dobro członków rodziny.
Posłuchaj
Maria Hildingsson z Europejskiej Inicjatywy Obywatelskiej "Mama, Tata i Dzieci" powiedziała, że jednym z wyzwań dla współczesnej rodziny jest znalezienie równowagi między pracą a rodziną. - Małżeństwa nie mają równowagi między życiem rodzinnym i pracą - powiedziała pytana przez IAR. Dodała, że na ogół słyszymy o godzeniu tych sfer, ale ona woli mówić o równowadze, bo rodzina potrzebuje też pracy, żeby żyć godnie.
REKLAMA
Ekonomia a moralność
Dziś dziesięć procent najbogatszych ludzi na świecie korzysta z czterdziestu procent tego, co się wytwarza. Pozostali, w tym wiele rodzin, mają dużo mniej lub są całkowicie wykluczeni z tych korzyści - podkreślił szwajcarski ekonomista profesor Paul Dembiński w części poświęconej gospodarce. Jego zdaniem nadszedł najwyższy czas, aby ekonomistom zacząć stawiać pytania z dziedziny moralności i tak starać się uzdrowić całą sytuację. Zastrzegł, że nie chce tworzyć chrześcijańskiego podejścia do ekonomii, lecz naprawiać błędy stawiając pytania o wartości.
Posłuchaj
- W Polsce musimy przeprowadzić zmiany ekonomiczne, bo inaczej zniszczy nas demografia- dodał Michał Drozdek socjolog z Instytutu Chrześcijańsko-Demokratycznego imienia Ignacego Paderewskiego. - Nie możemy jednak zapomnieć o ochronie dla zwykłych ludzi. Musimy stworzyć takie struktury społeczne, które zabezpieczą Polaków przed złymi konsekwencjami tych zmian. Chrześcijaństwo przypomina światu ekonomii i polityki, że najważniejszymi pojęciami są człowiek i dobro wspólne - zgodzili się uczestnicy dyskusji ekonomicznej w ramach Zjazdu Gnieźnieńskiego.
Człowiek ważniejszy niż granice
Właśnie o potrzebie ochrony człowieczeństwa mówił metropolita Bolonii arcybiskup Matteo Zuppi. Podczas debaty "Europa - raj i twierdza. Czy miłosierdzie ma granice" podkreślił, że to ważniejsze niż ochrona granic. Dodał, że nie można nadal prowadzić polityki opartej tylko na reagowaniu na sytuacje kryzysowe, na rozwiązaniach propagandowych, trzeba mieć długofalową wizję i strategię. - Musimy przede wszystkim pozostać ludźmi, wykazywać się człowieczeństwem, to jest nasza prawdziwa twierdza - mówi arcybiskup Zuppi.
REKLAMA
Szefowa Polskiej Akcji Humanitarnej Janina Ochojska mówiła, że nie obawia się utraty tożsamości przez chrześcijan z Europy. Argumentowała, że spotkania z ludźmi różnych wyznań i grup społecznych pomagały jej pogłębić wiarę.
Posłuchaj
Siostra Małgorzata Chmielewska ze Wspólnoty Chleb Życia odpowiadała na pytania o zagrożeniach podczas pomagania potrzebującym. Jak powiedziała, każdy czyn miłosierdzia niesie ryzyko, co jednak nie znaczy, że mamy przestać okazywać miłość potrzebującym.
Kościół w czasach wojny
O możliwości pojednania mówił na Zjeździe Gnieźnieńskim zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego. Przybyły na Zjazd Gnieźnieński arcybiskup Światosław Szewczuk brał udział w debacie "Ukraina - Polska - Rosja: czy możliwe są pokój i pojednanie?".
REKLAMA
Arcybiskup uważa, że doświadczenie z prac nad pojednaniem polsko-ukraińskim może być bardzo pomocne w kształtowaniu dobrych relacji z Rosjanami. Światosław Szewczuk dodaje, że jego duch musi iść dalej na Wschód w kierunku Rosji, "ale w wolności i bez przymusu". Dodał, że pokój osiągnięty pod presją jest fałszywy i konserwuje konflikt, przechowując go w ukryciu. Zauważył przy tym, że na razie nie ma odpowiedzi na pytanie, jak konkretnie kościoły mają działać na rzecz pojednania, choć jest ogromne zapotrzebowanie wiernych na tego typu kroki. Przyznał, że dopóki na Ukrainie trwa wojna, nie ma szans na pojednanie Kijowa z Moskwą, ogólnie jest ono możliwe i konieczne.
Posłuchaj
Polscy naukowcy i publicyści, uczestnicy dyskusji o sytuacji w krajach Europy Wschodniej, obecni na Zjeździe Gnieźnieńskim mówili, że w Polsce wciąż za mało wiemy, co teraz dzieje się na Ukrainie i jak dramatyczna sytuacja tam panuje.
Rozerwane przymierze
Uczestnicy Zjazdu mówili też o podziałach między kulturą i religią. Historyk sztuki biskup Michał Janocha powiedział podczas debaty "Kultura i wiara. Jak zszyć rozerwane przymierze", że współcześnie nie można mówić o wyłączności sztuki sakralnej na obecność Boga. Zaznaczył, że sztuka przekracza tradycyjne granice sacrum i profanum i można odkrywać Boga we wszystkich wymiarach kultury.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Abp Henryk Muszyński: Zjazd Gnieźnieński jest pomostem między Wschodem i Zachodem
Ksiądz doktor Andrzej Drugała z Narodowego Centrum Kultury dodał, że różne rodzaje sztuki pełnią odmienne funkcje. Sztuka sakralna jest elementem kultu, a nie przedmiotem wystawiania. - Nikt nie malował ikon, żeby je oglądać na wystawach - powiedział i dodał, że musimy mieć świadomość różnych funkcji sztuki, która odwołuje się do religii i zróżnicowania form obecności tam Boga.
Posłuchaj
Publicysta "Teologii Politycznej" Jakub Lubelski powiedział, że chrześcijanin nie może się ograniczać jedynie do literatury i sztuki wprost odwołującej się do wartości ewangelizacyjnych, bo wtedy nie skorzysta z pełni wartości twórczej.
Rozwiązanie problemu
X Zjazd Gnieźnieński to nie tylko debaty i towarzyszy mu kilkanaście tematycznych warsztatów. To zajęcia praktyczne, poświęcone różnym zagadnieniom, między innymi małżeństwu, odkrywaniu różnych aspektów wolności, a także kursy tradycyjnej muzyki religijnej.
REKLAMA
Posłuchaj
Osoby uczestniczące w warsztatach o akceptacji innego człowieka bardzo chwalili metody pracy w grupie, które pokazywały im, jakie odczuwamy emocje wobec innych ludzi i jak przełamywać bariery w kontaktach. Zwracali uwagę, że prowadzący zajęcia chcieli, aby zakończyły się dla uczestników bardzo konkretnym planem działania i rozwiązania problemu w swoim środowisku.
Rocznica chrztu
W dziesiątym, jubileuszowym Zjeździe Gnieźnieńskim uczestniczy ponad pięciuset chrześcijan z całego świata. Ich głównym celem jest refleksja na temat przyszłości Kościoła, Polski i Europy z perspektywy ludzi wierzących. Oprócz chrześcijan biorą w im udział muzułmanie i Żydzi.
Zjazd jest jednym z centralnych wydarzeń w ramach obchodów 1050. rocznicy Chrztu Polski. Spotkanie zakończy się w niedzielę.
REKLAMA
IAR/fc
REKLAMA