Kryzys migracyjny. "Uchodźcy ciągle próbują"
Na Wyspę Chios z portu Karistos płynąłem wraz z załogą "Żeglarzy bez granic" całą noc. Ciężko, pod silny wiatr, który - jak obiecywały prognozy - miał zmienić się w sztorm... - relacjonuje z Grecji dziennikarz Paweł Reszka.
2016-03-14, 12:38
Na Chios - w styczniu i w lutym tego roku - docierało wg danych UNHCR ponad 400 uchodźców dziennie. W marcu 2016 - 14,5 tysiąca! Od początku 2015 liczba przekroczyła 146 tys.
Powiązany Artykuł
![imigranci 1200.jpg](http://static.prsa.pl/images/6b1b7d25-34d9-405e-a624-5a5a8bab06b6.jpg)
Imigranci w Europie
Trudno się dziwić. Tureckie wybrzeże jest o wyciągnięcie ręki. Dopiero gdy jesteś na wodzie rozumiesz jakie to złudne. Łodzią rzuca jak korkiem od butelki, trudno utrzymać się na nogach, trudno sterować, trudno pracować.
Wokoło stalowoszare morze i pustka. Żadnego okrętu patrolowego, żadnego statku ratowniczego.
Czasem tylko obok łodzi przepłyną szczątki pontonu albo porzucone kapoki. Uchodźcy ciągle próbują.
REKLAMA
Paweł Reszka z Chios
REKLAMA