Zdecydowana większość Polaków nie czyta książek. Co siódmy Polak nie czyta niczego
Czytamy wyjątkowo mało - alarmuje Biblioteka Narodowa. Z najnowszego raportu dotyczącego czytelnictwa wynika, że w 2015 r. co najmniej jedną książkę przeczytało zaledwie 37 procent badanych.
2016-03-19, 15:43
Posłuchaj
Oznacza to, że ok. 63 procent książek nie czyta - podkreśla współautor raportu dr Roman Chymkowski z Biblioteki Narodowej.
Rośnie rzesza ludzi, znajdujących się poza kulturą pisma, bo oprócz osób nie czytających książek są tacy, którzy nie czytają absolutnie niczego: nie tylko książek, ale też prasy papierowej czy elektronicznej, wiadomości w sieci czy tekstów dłuższych niż 3 strony. - Takich osób jest aż 14 procent. To bardzo dużo - ocenia dr Chymkowski.
- Czytelnictwo na stosunkowo niskim poziomie utrzymuje się w Polsce od dłuższego czasu, kryzys czytania książek nie jest jednak zjawiskiem typowo polskim - dodaje współautor raportu. Nie ma dziś kraju, w którym wzrastałaby liczba czytelników.
Można z tego wyciągać wnioski, że skoro mimo różnic kulturowych i odmiennej historii problem jest podobny, to być może chodzi o jakiś proces cywilizacyjny, polegający na tym, że książki stają się mniej atrakcyjnym nośnikiem wiedzy o świecie - uważa Roman Chymkowski.
REKLAMA
Jednocześnie - jak dodaje - w sąsiadujących z nami Czechach czytelnictwo bije rekordy, aż 84 procent Czechów przyznaje się do przeczytania co najmniej jednej książki w ciągu roku. Jak to wytłumaczyć? - Społeczeństwa bardziej zurbanizowane zazwyczaj są bardziej aktywne lekturowo, a jak wiadomo czytanie - tak jak i inne aktywności kulturalne - korelują z miejskim trybem życia - wyjaśnia Chymkowski.
Z raportu Biblioteki Narodowej wynika, że częściej czytają osoby z wyższym wykształceniem, czytelnictwo jest także wyższe wśród kobiet niż wśród mężczyzn. Najchętniej sięgamy po literaturę popularną, a najczęściej wymienianym przez ankietowanych autorem jest Henryk Sienkiewicz.
IAR, bk
REKLAMA