Kłopoty Donalda Trumpa. Protesty w USA
W Stanach Zjednoczonych nasilają się protesty przeciwko Donaldowi Trumpowi kandydatowi, na prezydenta z ramienia republikanów.
2016-03-20, 10:43
Posłuchaj
Protesty przeciwko Trumpowi. Korespondencja Jana Pachlowskiego (IAR)
Dodaj do playlisty
Protesty sprzeciwu wobec kandydatury Donalda Trumpa na prezydenta nasilają się w USA od ponad tygodnia. Wszystko rozpoczęło się od Chicago. W ostatni piątek demonstrujący starali się zakłócić wiec miliardera w Salt Lake City. W sobotę jego przeciwnicy w Arizonie zablokowali jezdnie, aby zwolennicy Trumpa nie mogli dotrzeć na jego wystąpienie. Na ulicę wyszli również ludzie w Nowym Jorku.
Powiązany Artykuł
Wybory w USA
- Jesteśmy przeciwko tej kandydaturze, która dzieli ludzi czy promuje homofobię. Powinien się on wycofać z wyścigu o Biały Dom. Amerykanie muszą zdać sobie sprawę jak to wszystko jest niebezpieczne, zanim będzie za późno - mówiła jedna z protestujących.
W Nowym Jorku doszło do drobnych starć z policją i sprzeczek ze zwolennikami ekscentrycznego polityka. - To nie są dobrzy ludzie, nie zachowują się jak protestujący tylko jak aligatory - podsumował z kolei ostatnie wydarzenia Donald Trump.
Biznesmen zwyciężył we wtorek w prawyborach na Florydzie, w Karolinie Północnej i w Illinois, a wcześniej odniósł szereg spektakularnych zwycięstw. Zdaniem Donalda Trumpa, gdyby po tylu jego sukcesach nominację otrzymał od władz partii ktoś inny, w kraju wybuchłyby zamieszki. - Wiecie, reprezentuję wiele, wiele milionów ludzi - podkreślił kontrowersyjny miliarder w wywiadzie dla CNN.
REKLAMA
Po przegranej na Florydzie z walki o nominację odpadł senator Marco Rubio.
(Film - "To nie był plan Boga". M. Rubio wycofał się z wyścigu o nominację Partii Republikańskiej/ Źródło: RUPTLY/x-news)
Trump ma wciąż jednak dwóch rywali. Pierwszym z nich jest konserwatywny senator z Teksasu Ted Cruz, który zajął drugie miejsce w Illinois i Karolinie Północnej, a w Missouri praktycznie zremisował z Trumpem. W piątym stanie, w którym odbyły się wczoraj prawybory - Ohio, wygrał gubernator John Kasich, który mimo niewielkich szans na zwycięstwo zapowiada dalszą walkę.
IAR/aj
REKLAMA
REKLAMA