PO złożyła projekt uchwały dot. kompromisu aborcyjnego. "To sprawdzian dla PiS"

Posłuchaj

Sławomir Neumann wyraził nadzieję, że uda się powstrzymać ideologiczny spór zanim rozpocznie się on na dobre (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Szef klubu PO Sławomir Neumann wyraził nadzieję, że dzięki przyjęciu przez parlament uchwały wzywającej do utrzymania wypracowanego 23 lata temu kompromisu w sprawie przerywania ciąży, uda się powstrzymać ideologiczny spór, zanim rozpocznie się on na dobre.

Polityk Platformy zwrócił uwagę, że z jednej strony są zwolennicy całkowitego zakazu przerywania ciąży, z drugiej środowiska domagające się liberalizacji prawa. - To jest też sprawdzian dla Prawa i Sprawiedliwości i Jarosława Kaczyńskiego, czy słowo "kompromis" jest dla nich wartością - powiedział Sławomir Neumann.

Powiązany Artykuł

Byłe prezydentowe apelują ws. kompromisu aborcyjnego

W sprawie utrzymania aborcyjnego status quo wypowiedziały się też byłe pierwsze damy - Danuta Wałęsa, Jolanta Kwaśniewska i Anna Komorowska. "Z ogromnym niepokojem przyjmujemy koncepcję odejścia od kompromisu w sprawie ustawy antyaborcyjnej z 1993 roku" - napisały we wspólnym oświadczeniu.

Zwróciły też uwagę, że tamto porozumie było wypracowane z dużym trudem. Podobną opinie wyraziła wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska. - To bardzo cenny głos, tym bardziej, że różnią się poglądami politycznymi - oceniła posłanka PO inicjatywę byłych pierwszych dam. Podkreśliła, że mówiąc o kompromisie aborcyjnym trzeba przede wszystkim myśleć o kobietach. Przypomniała też, że podobne stanowisko prezentowała ś.p. Maria Kaczyńska.

W przygotowanym przez Platformę Obywatelską projekcie uchwały czytamy między innymi, że rozwiązania, zawarte w ustawie z 1993 roku są akceptowane przez zdecydowaną większość naszego społeczeństwa i pozwoliły na blisko ćwierć wieku zażegnać wojny ideologiczne w Polsce. "Ten kompromis akceptowany jest przez tak wielu, mimo różnic w postawach światopoglądowych poszczególnych obywateli dlatego, że z szacunkiem odnosi się do każdego człowieka i nie pozwala na nadużywanie procedur medycznych do działań niezgodnych z etyką" - napisano w projekcie.

IAR,kh