"Projekt ustawy o objęciu Puszczy Białowieskiej parkiem narodowym był za drogi"
Dyrektor Lasów Państwowych Konrad Tomaszewski powiedział, że projekt ustawy o objęciu całej Puszczy Białowieskiej parkiem narodowym był za drogi. Odniósł się w ten sposób do apelu fundacji Greenpeace.
2016-04-13, 16:21
Posłuchaj
Od wtorku kilkunastu jej członków pozostaje na dachu ministerstwa środowiska. A na fasadzie wywieszono transparent z napisem "Cała puszcza parkiem narodowym". Chcą powrotu do projektu ustawy prezydenta Lecha Kaczyńskiego z 2006 roku. Powołano wtedy specjalny zespół, w którym był właśnie Konrad Tomaszewski. Obecny Dyrektor Lasów Państwowych wyjaśniał dlaczego nie udało się wdrożyć projektu.
Powiązany Artykuł
![greenpeace 1200](http://static.prsa.pl/images/e45cd63d-3684-434d-a4cf-8e77c5662cce.jpg)
Minister środowiska zaprasza Greenpeace do Puszczy Białowieskiej
- Po dokonaniu analiz ekonomicznych ten projekt nie mógł być kontynuowany. Świętej pamięci prezydent Lech Kaczyński odstąpił z uwagi na problematykę ekonomiczną, koszty utrzymania kolejnego parku narodowego. Tomaszewski dodał, że przez następne osiem lat także nie udało się wprowadzić w życie tego pomysłu, "prawdopodobnie z tych samych względów".
Dyrektor Greenpeace Polska Robert Cyglicki twierdzi, że w ogóle nie był analizowany aspekt finansowy. Mówi, że na stronie prezydenta w archiwum można sprawdzić, że Lech Kaczyński popierał ideę powiększenia parku narodowego na całą Puszczę Białowieską, przygotował projekty trzech ustaw i przesłał je do Ministerstwa Środowiska.
- Minister Środowiska schował je głęboko do szuflady, my chcielibyśmy, żeby te projekty zostały wyłożone na stół - przyznał.
REKLAMA
Aktywiści Greenpeace mówią, że pozostaną na budynku ministerstwa środowiska tak długo, jak będzie to konieczne, aby otrzymać deklarację. Minister Środowiska zapraszał ich na rozmowę, jednak nie skorzystali z tej propozycji argumentując, że zabiegali o dialog przez ostatnie trzy miesiące. Teraz chcą rozmawiać z szefową rządu.
IAR, to
REKLAMA