Zmiany w szkolnictwie zawodowym. "Kończymy dyskusje na ten temat"

- Szkolnictwo zawodowe, to ważny element edukacji, który nie może czekać na "długoletnie dyskusje" - stwierdziła minister edukacji narodowej. Anna Zalewska zapowiedziała, że w czerwcu przedstawi zmiany, które czekają ten rodzaj szkół.

2016-04-18, 17:50

Zmiany w szkolnictwie zawodowym. "Kończymy dyskusje na ten temat"
zdjęcie ilustracyjne. Foto: Glow Images/East News

Minister uczestniczyła w poniedziałek w Podkarpackiej Debacie o Edukacji "Kształcenie zawodowe dla rynku pracy". Spotkanie było jednym z cyklu 16 wojewódzkich debat oświatowych o zmianach w systemie oświaty.

- Kończymy dyskusje na ten temat i w czerwcu, razem z wicepremierem Morawieckim, na terenie Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Wałbrzychu przedstawimy zmiany. Zmiana rozpocznie się w 2017 r. i ma być ewolucyjna - powiedziała Anna Zalewska.

Większe oczekiwania wobec pracodawców

Minister zaznaczyła, że kierunek zmian jest jednoznaczny – większe zaangażowanie w kształcenie młodego człowieka musi być po stronie pracodawcy.

- Zmierzamy do drogiego systemu, stąd spotykamy się z pracodawcami, aby partycypowali w kosztach kształcenie młodego człowieka. Młody człowiek nie może być sam u pracodawcy, potrzebny jest też wychowawca. Kierunek zmian niemiecki i austriacki, ale model absolutnie nasz - powiedziała.

REKLAMA

Szefowa resortu edukacji zaznaczyła, że konieczna jest zmiana nazwy "zawodówka", bo ma złe konotacje.

- Moglibyśmy wydać dziesiątki milionów na kampanię z przystojnymi hydraulikami i pięknymi informatyczkami, ale nie uzyskalibyśmy tego efektu zmiany. Młodzież mówi, że trzeba zastanowić się nad zmianą nazwy po to, aby przeciąć te dyskusję - dodała.

"Anioły biznesu"

Podsumowując debatę Zalewska powiedziała, że rozważana jest w ministerstwie propozycja wprowadzenia doradztwa zawodowego już w szkole podstawowej. Zdaniem minister w gimnazjach jest już za późno na rozmowy o przyszłości zawodowej uczniów.

Kolejnym pomysłem rozważanym razem z resortem rozwoju jest wprowadzenia do szkolnictwa zawodowego tzw. "aniołów biznesu". Jak powiedziała Zalewska, takim "aniołem" mógłby być np. szewc, który kształciłby uczniów w swoim zakładzie.

REKLAMA

Zapowiedziała, że nauczyciele będą musieli przyzwyczaić się do ciągłego kształcenia. Ma to, jej zdaniem, stać się "standardem w edukacji".

PAP/iz


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej