Tysiące biegaczy na ulicach stolicy. Polak zwycięzcą Orlen Warsaw Marathon. "Sam nie mogę w to uwierzyć"
Artur Kozłowski (MULKS MOS Sieradz) wynikiem 2:11.54 został mistrzem Polski na dystansie 42 km 195 m i zwycięzcą czwartej edycji Orlen Warsaw Marathon. Drugie miejsce zajął rekordzista kraju Henryk Szost (WKS Grunwald Poznań) - 2:12.40. Trzeci był Kenijczyk, Charles Munyeki.
2016-04-24, 13:00
Posłuchaj
Biegacze o tym, dlaczego biegają. Relacja Arkadiusza Augustyniaka (IAR)
Dodaj do playlisty
Choć w gronie faworytów wymieniani byli głównie Kenijczycy i Etiopczycy to na cztery kilometry przed metą, zlokalizowaną pod Stadionem Narodowym, prowadzenie objął Kozłowski. - Sam nie mogę w to uwierzyć. Jeszcze rano nie zakładałem, że jestem w stanie wygrać, koncentrowałem się raczej na tym, aby pobiec równym dobrym tempem i uzyskać minimum na igrzyska w Rio de Janeiro (2:12.30). Wiatr rozdawał karty, a nasza rywalizacja pokazała jak nieprzewidywalny może być maraton - powiedział pochodzący z Sieradza lekkoatleta.
"To ja chciałem po to złoto sięgnąć"
Henryk Szost, najlepszy Europejczyk igrzysk w Londynie (2012), nie ukrywał zawodu faktem, że nie udało mu się obronić tytułu mistrza Polski. - Gratuluję Arturowi, to wspaniały maratończyk, który zasługuje na takie laury. Byłbym jednak fałszywie skromny, gdym nie dodał, że to ja chciałem po to złoto sięgnąć - zaznaczył.
Rekordzista kraju (2:07.39) dodał, że zadowolony jest z tego, że metę 4. Orlen Warsaw Marathon on i Kozłowski osiągnęli przed Kenijczykiem Charlsem Munyeki i Mulue Andomem z Erytrei. - Koledzy z Afryki nie chcieli dziś współpracować - mimo moich uwag na trasie to ja bardzo długo prowadziłem grupę liderów, walcząc z wiatrem, a oni "jechali" na moich plecach - podkreślił.
TVN24/x-news
Wśród kobiet najszybciej 42 km 195 m pokonała w 2:28.43 Etiopka Kumeshi Sichala. Pierwszą Polką, na ósmej pozycji, była Angelika Mach (AZS UMCS Lublin) - 2:37.13.
REKLAMA
W biegu na 10 km zwyciężył Daniel Muindi Muteti. Kenijczyk, który na początku miesiąca triumfował w 11. PZU Półmaratonie Warszawskim, osiągnął w niedzielę wynik 28.53. Wśród kobiet triumfowała Białorusinka Nina Sawina - 32.59. Druga na mecie Dominika Napieraj (AZS AWF Wrocław) uzyskała ten sam rezultat.
Wśród osób niepełnosprawnych, którzy pokonywali dystans 21 km 97 m handbike'ami, zwyciężył zdobywca dwóch złotych medali igrzysk paraolimpijskich w Londynie, były żużlowiec Rafał Wilk (Stal Rzeszów) - 31.49.
W zawodach udział wzięło ponad 16 tys. osób z 40 krajów - 9694 wystartowało na 10 km, a 6750 w maratonie.
Trasa maratonu
Maraton ruszył sprzed Stadionu Narodowego. Biegacze pobiegli mostem Świętokrzyskim na drugą stronę Wisły, a potem przez Śródmieście, Mokotów, Ursynów i Wilanów, by na koniec wrócić przed Stadion Narodowy.
Biegacze na trasie Warsaw Orlen Marathon,fot. PAP/Marcin Obara
Równolegle do maratonu odbył się bieg OSHEE na 10 kilometrów, którego uczestnicy pobiegli przez warszawską Saską Kępę i Gocław.
W tym roku, po raz pierwszy, najważniejsze warszawskie placówki kulturalne przygotowały specjalną ofertę dla zawodników oraz ich rodzin pod hasłem "Bieg Po Kulturę". Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski, Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN, Muzeum Narodowe, Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie, Muzeum Sportu i Turystyki, Muzeum Sztuki Nowoczesnej, a także Zamek Królewski można odwiedzić w niedzielę za darmo lub za symboliczną złotówkę.
REKLAMA
W tzw. Strefie Zdrowia można wziąć udział w bezpłatnych badaniach, m.in. EKG, pomiarach glukozy i ciśnienia oraz analizie składu ciała. Ponadto każdy z odwiedzających ma możliwość skorzystania z darmowych konsultacji - okulistycznych, ortopedycznych i dietetycznych.
IAR,PAP,kh
REKLAMA