Solarny samolot na przystanku w podróży dookoła świata

Samolot Solar Impulse 2 nie zabiera żadnego paliwa; całą energię czerpie z siedemnastu tysięcy ogniw słonecznych umieszczonych na kadłubie i skrzydłach.

2016-05-03, 13:20

Solarny samolot na przystanku w podróży dookoła świata

Posłuchaj

Solarny samolot wylądował w Arizonie. Relacja Rafała Motriuka (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Napędzany energią słoneczną samolot Solar Impulse pokonał kolejny etap podróży dookoła świata. Pilot Andre Borschberg wylądował w mieście Phoenix w USA; witała go grupa współpracowników i fanów.

Andre Borschberg leciał z Kalifornii. W ciągu szesnastu godzin pokonał tysiąc dwieście kilometrów; był to dziesiąty etap pierwszej takiej podróży dookoła świata.

Trasa lotu jest elastyczna, tłumaczy drugi pilot Bertrand Piccard. „Kiedyś mieliśmy konkretne miejsce, w którym trzeba było wylądować, ale to było trudne. Więc teraz mamy przewidzianych kilka możliwych wariantów trasy."

Napędzany energią słoneczną samolot Solar Impulse 2 w niedzielę wystartował z San Francisco w Kalifornii. Wylądował krótko przed godz. 21 czasu lokalnego (przed godz. 6 we wtorek w Polsce).

REKLAMA

24 kwietnia samolot lądował w Dolinie Krzemowej w Kalifornii po 62-godzinnym locie nad Pacyfikiem z Hawajów. Wcześniej wykonał blisko 118-godzinny lot z japońskiej Nagoi, ustanawiając nowy rekord w długości samotnego lotu non stop. Dalszy lot musiano odłożyć z powodu uszkodzenia akumulatorów.

Eksperymentalna podróż

Historyczny lot dookoła świata, który promuje technologie wykorzystujące odnawialne źródła energii, Solar Impulse 2 rozpoczął 9 marca 2015 r. w Abu Zabi. Trasę podzielono na kilkanaście etapów. Planowane przystanki są przeznaczone na odpoczynek pilotów, przegląd samolotu i kampanię na rzecz czystej energii.

Samolot jest wyposażony w ponad 17 tys. ogniw fotowoltaicznych, pokrywających jego skrzydła o długości 72 metrów. To niemal tyle, ile rozpiętość skrzydeł Airbusa A380.
Energia z ogniw fotowoltaicznych jest magazynowana w akumulatorach litowo-jonowych, które zasilają cztery silniki elektryczne.

REKLAMA

Solar Impulse 2, zbudowany z włókien węglowych, waży 2,3 tony. Jego prędkość maksymalna to 140 km/h, a pułap praktyczny - 8500 metrów. Lekka waga sprawia, że jest bardzo narażony na kaprysy pogody i prądy powietrza.

Solar Impulse 2 jest następcą pierwszej tego rodzaju maszyny, Solar Impulse 1, która m.in. odbyła wieloetapowy lot przez USA w 2013 r.

Solar Impulse ma przelecieć jeszcze nad USA i Atlantykiem; koniec podróży dookoła świata w stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich - Abu Zabi.

REKLAMA

PAP/IAR/agkm

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej