Powódź we Francji. Ewakuacja ludzi, zamknięte metro, nieczynny Luwr
Najgorsza sytuacja panuje w środkowej i północno-wschodniej części Francji. Do Paryża wielka fala nadciągnie w piątek.
2016-06-02, 19:46
Posłuchaj
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Francji podało, że służby w całym kraju były wzywane ponad 10 tys. razy do przypadków zalań i podtopień.
Częściowo ewakuowano miasta Nemours i Longjumeau w stołecznym regionie Ile-de-France, których centra zostały całkowicie zalane, oraz Montargis w departamencie Loiret.
Ok. 20 tys. gospodarstw domowych zostało odciętych od prądu.
Zamknięte metro
W regionie paryskim, gdzie komunikacja publiczna jest już zakłócona z powodu strajku, powodzie i podtopienia spowodowały dodatkowe utrudnienia.
Władze zdecydowały o zamknięciu linii metra w centrum. Wyłączono z ruchu niektóre linie tramwajowe oraz kilka odcinków podmiejskiej kolejki RER.
W okolicach Orleanu nadal zalanych jest wiele odcinków autostrady A10 i linii kolejowej z Paryża do Bordeaux. Z powodu podtopień wstrzymany jest także ruch pociągów z Metz na wschodzie kraju do sąsiedniego Luksemburga.
x-news.pl, FR M6
Alarm dla muzeów
W związku z gwałtownym podniesieniem się poziomu wody w Sekwanie w piątek Luwr - najczęściej odwiedzane muzeum świata - będzie zamknięty dla zwiedzających.
Choć nie ma zagrożenia dla turystów i eksponatów, obiekt musi pozostać zamknięty, by w razie potrzeby było można przenieść dzieła na wyższe piętra.
W stan pogotowia zostało postawione również muzeum Orsay. W czwartek zamknięto je dla zwiedzających. Jeszcze nie zapadła decyzja czy będzie czynne w piątek.
IAR, PAP, kk
REKLAMA