Prezydencki minister: jest wola, by odbył się szczyt Trójkąta Weimarskiego

We wtorkowej rozmowie telefonicznej prezydenta Andrzeja Dudy z francuskim przywódcą Francoisem Hollande'em potwierdzono polityczną wolę w tej kwestii - wskazał prezydencki minister.

Jak przypomniał Krzysztof Szczerski, wcześniej o możliwości spotkania przedstawicieli Polski, Francji i Niemiec mówił Berlin.

"Na poziomie politycznym jest pełna zgoda"

Andrzej Duda rozmawiał telefonicznie z Francoisem Hollande'em przede wszystkim o szczycie NATO, który zostanie zorganizowany w dniach 8-9 lipca w Warszawie.

Według Szczerskiego obaj prezydenci wyrazili satysfakcję z podjętych decyzji w sprawie wzmocnienia wschodniej flanki. - Hollande powiedział, że decyzje szczytu wzmocnią równowagę w naszej części Europy - poinformował.

Zapytany o francuskie zaangażowanie we wzmocnienie wschodniej flanki, Szczerski odparł, że deklaracje poszczególnych państw będą ogłoszone podczas szczytu NATO w Warszawie.

REKLAMA

- Na poziomie politycznym jest pełna zgoda co do tego, jakie powinny być cele wzmocnienia wschodniej flanki - oświadczył minister.

Szczerski przekazał, że Hollande przyjął z satysfakcją decyzję o wysłaniu przez Polskę dwóch kontyngentów wojskowych do Kuwejtu i Iraku w celu wsparcia koalicji walczącej przeciwko tzw. Państwu Islamskiemu.

"Polityka wobec Rosji nie wyklucza dialogu"

We wtorek Unia Europejska podjęła wstępną decyzję o przedłużeniu sankcji gospodarczych wobec Federacji Rosyjskiej. Sankcje wprowadzone latem 2014 roku, w związku z eskalacją konfliktu na wschodzie Ukrainy, wygasają z końcem lipca.

Wstępną decyzję o ich przedłużeniu mają zatwierdzić w piątek ministrowie spraw europejskich, a w przyszłym tygodniu ma ją potwierdzić szczyt Unii.

REKLAMA

Według Szczerskiego obaj prezydenci potwierdzili, że sankcje wobec Rosji są ściśle związane z realizacją porozumień mińskich. - Bez przełomu w zakresie realizacji porozumień mińskich nie ma mowy, by sankcje wobec Rosji łagodzić - dodał.

Minister podkreślił, że prezydenci Polski i Francji zgodzili się, że polityka wobec Rosji jest stanowcza, ale nie wyklucza dialogu. - Mówimy o dialogu, który prowadzimy z pozycji jedności i siły - doprecyzował.

"Podziały w Europie osłabiają ją jako całość"

Duda i Hollande rozmawiali także o czwartkowym referendum w Wielkiej Brytanii, w którym mieszkańcy tego kraju zdecydują, czy chcą, by Zjednoczone Kólestwo pozostało w Unii Europejskiej.

- Jest wspólne stanowisko, że podziały w Europie dziś nie są nikomu potrzebne i osłabiają Europę jako całość - powiedział Szczerski.

Dodał, że szefowie państw rozmawiali także o ewentualnych scenariuszach w wypadku pozostania lub opuszczenia Unii przez Wielką Brytanię.

Według Szczerskiego prezydenci zgodzili się, że niezależnie od wyniku demokratycznej decyzji Brytyjczyków, sam fakt głosowania będzie miał znaczenie polityczne i liderzy europejscy będą wyciągać z niego wnioski.

PAP, kk