Szef MSZ: chcielibyśmy widzieć Gruzję jak najszybciej w NATO i w UE

Bez Gruzji, Armenii, Azerbejdżanu, Białorusi, Ukrainy i Mołdawii projekt europejski jest ciągle niedokończony - mówił szef polskiego MSZ Witold Waszczykowski na wspólnej konferencji prasowej ze swoim gruzińskim odpowiednikiem Micheilem Dżanelidze.

2016-06-28, 13:23

Szef MSZ: chcielibyśmy widzieć Gruzję jak najszybciej w NATO i w UE
Ministrowie spraw zagranicznych Polski - Witold Waszczykowski (z prawej) i Gruzji - Mikheil Janelidze podczas konferencji prasowej po spotkaniu w siedzibie MSZ w Warszawie. Foto: PAP/Tomasz Gzell

Polska chciałaby widzieć Gruzję jak najszybciej zarówno w NATO, jak i Unii Europejskiej - dodał.

Wtorkowe spotkanie szefów dyplomacji Polski i Gruzji w Warszawie poświęcone było m.in. kwestiom bezpieczeństwa w kontekście przyszłotygodniowego szczytu NATO oraz przyszłości Europy w związku ze spodziewanym wystąpieniem Wielkiej Brytanii z UE. Ministrowie rozmawiali również o relacjach bilateralnych Polski i Gruzji - które obaj określili jako "niezwykle przyjazne" - oraz o kwestiach regionalnych.

- Chcielibyśmy widzieć Gruzję jak najszybciej w NATO, również jak najszybciej w UE. Wtedy, po wejściu m.in. Gruzji i innych krajów z tamtego regionu, wreszcie Europę widzielibyśmy jako jedną, zjednoczoną i demokratyczną. Bez Gruzji, bez Armenii, bez Azerbejdżanu, bez Białorusi, Ukrainy, Mołdawii ten projekt europejski jest ciągle nieskończony. Więc będziemy nie ustawać w wysiłkach, aby ten projekt transformacji europejskiej w wolny, demokratyczny kontynent skończyć - powiedział Waszczykowski na konferencji prasowej.

Ogłosił również zainicjowanie przez Polskę i Gruzję "konferencji tbiliskiej" z udziałem ekspertów, która ma służyć przekazywaniu doświadczeń z polskiego procesu akcesyjnego do UE.

REKLAMA

Dżanelidze mówił z kolei, że docenia wsparcie "techniczne i finansowe" Polski dla gruzińskich starań o integrację z UE. Podkreślał też, że mimo, iż przed Europą stoi wiele wyzwań, takich jak np. Brexit, Gruzja wierzy "w siłę tego niepowtarzalnego projektu, jakim jest zjednoczona Europa, Europa, w której panuje pokój, która jest jednością i jest wolna". - To jest idea, która przyświecała twórcom tego wielkiego projektu - podkreślił szef gruzińskiego MSZ.

- Aspirujemy do tego, żeby stać się członkiem UE i mamy nadzieję, że w przyszłości tak się stanie, i że będziemy wciąż mieli wkład w bezpieczeństwo, rozwój oraz dobrobyt europejski - dodał Dżanelidze.

mr

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej