Francja: Hollande walczy z Frexitem, z Le Pen i z komunistami
Prezydent Francji rozpoczął walkę z eurosceptykami, domagającymi się referendum w sprawie wyjścia jego kraju z Unii Europejskiej. Pisze o tym dzisiejsza prasa nad Sekwaną.
2016-06-30, 09:45
Posłuchaj
Powiązany Artykuł

REFERENDUM W SPRAWIE BREXITU
Dla Francois Hollande’a głównym celem kampanii przed wyborami prezydenckimi w 2017 roku jest nie tylko fotel w Pałacu Elizejskim, ale także kwestia przyszłości Francji w Unii.
"Stąd ostrze ataków obecnego prezydenta wymierzone jest w przywódców skrajnych ugrupowań - Marine Le Pen, liderki Frontu Narodowego i Jean-Luca Melenchona, przywódcy Frontu Lewicowego" - pisze dziennik "Le Parisien".
Francois Hollande uważa, że należy wyciągnąć wnioski z Brexitu i stawić czoła fali populizmu, na której płyną eurosceptycy, nie widzący zalet zjednoczonej Europy. Jego zdaniem należy elektoratowi skrajnej prawicy i lewicy pokazać absurdalność wniosków, iż wyjście z Unii to czarodziejska różdżka, dzięki której jednym ruchem można się uwolnić od codziennych trosk - bezrobocia, zastoju gospodarczego i zaciskania pasa.
"Zdając sobie sprawę z tego, że populizm wyrasta także na gruncie masowego napływu imigrantów, prezydent Francji chce wzmocnienia kontroli na zewnętrznych granicach Europy" - dodaje "Le Parisien".
IAR/agkm
REKLAMA
REKLAMA