Atak Państwa Islamskiego na kościół we Francji. Ustalono tożsamość jednego ze sprawców
Francuska prokuratura podała, że ustaliła tożsamość jednego z dwóch napastników, którzy zaatakowali rano kościół w Normandii na północy Francji i zabili księdza. To 19-letni Adel Kermiche urodzony we Francji, znany służbom jako dżihadysta. Do ataku przyznało się Państwo Islamskie.
2016-07-27, 07:15
Posłuchaj
- Dwie osoby zostały zneutralizowane przez Brygadę ds. Poszukiwań i Interwencji. Jeden z nich niósł na wysokości brzucha atrapę ładunku wybuchowego, owiniętą w papier aluminiowy oraz miał trzy noże. Drugi trzymał w jednej ręce kuchenny minutnik owinięty w papier aluminiowy, w drugiej plecak, w środku którego znajdowała się atrapa ładunku wybuchoweg
Dodaj do playlisty
Prokurator ds. antyterroryzmu Francois Molins poinformował na konferencji prasowej, że tożsamość drugiego napastnika nie jest jeszcze znana.
Molins potwierdził wcześniejsze doniesienia mediów, że Adel Kermiche usiłował w ub. roku przedostać się do Syrii, a po jego powrocie do Francji w maju postawiono mu zarzuty przynależności do organizacji terrorystycznej i umieszczono w areszcie. W marcu br. areszt zamieniono warunkowo na areszt domowy, z obowiązkiem noszenia bransoletki elektronicznej. Miał zgodę na opuszczanie mieszkania na kilka godzin dziennie.
"Rozwalę kościół"
Kermiche próbował dostać się do Syrii dwukrotnie. Raz został zatrzymany w Niemczech, a drugi raz poleciał przez Szwajcarię do Turcji, gdzie został zatrzymany. Tureckie władze wydaliły go do Szwajcarii, skąd został odesłany do Francji.
W jego rodzinnym miasteczku Saint-Etienne-de-Rouvray, gdzie razem ze wspólnikiem dokonał ataku, z ust mieszkańców padają o 19-latku sprzeczne opinie. Jeden z rozmówców radia RTL twierdził, że wielokrotnie w rozmowach mówił on o islamie i snuł plany podobnych zamachów. - Dwa miesiące temu powiedział mi: rozwalę kościół, ale mu nie uwierzyłem - opowiadał młody rozmówca RTL. Inna osoba, która go znała, mówiła z kolei radiu, że niczym się nie wyróżniał "a to, co zrobił, nie ma nic wspólnego z islamem". Cytowany przez AFP sąsiad, codziennie uczęszczający do miejscowego meczetu, twierdzi, że nigdy go tam nie widział.
REKLAMA
Mieli pistolety
Francuska prokuratura poinformowała też, że dwaj dżihadyści byli uzbrojenie nie tylko w noże, ale mieli przy sobie także pistolet. Prokurator ds. antyterroryzmu Francois Molins poinformował, że jeden z napastników miał na brzuchu atrapę tzw. pasa szahida, natomiast w plecaku drugiego znaleziono inną atrapę ładunku wybuchowego.
Posłuchaj
Morderstwo w kościele było zamachem terrorystycznym. Relacja Marka Brzezińskiego (IAR) 0:51
Dodaj do playlisty
- Daesz wypowiedział nam wojnę. Musimy walczyć w tej wojnie wszystkimi dostępnymi środkami, ale z poszanowaniem rządów prawa, bo jesteśmy demokracją - podkreślił we wtorek prezydent Francji Francoise Hollande w rozmowie z dziennikarzami.
Po ataku na kościół w Normandii prezydent Francji Francois Hollande odwołał zaplanowaną na środę wizytę w Czechach.
- To katolicy zostali zaatakowani, ale (atak ten) dotyczy wszystkich Francuzów - zaznaczył prezydent, wzywając obywateli do jedności w obliczu terroryzmu. AFP zauważa, że Francja jeszcze nie otrząsnęła się po tragicznym zamachu w Nicei z 14 lipca, w którym zginęły 84 osoby.
REKLAMA
PrezydentHollande odrzucił też apele prawicowej opozycji o zaostrzenie prawa antyterrorystycznego we Francji, jakie pojawiły się ponownie po ataku dżihadystów na kościół w Normandii, gdzie zabili oni 86-letniego księdza odprawiającego mszę.
- Ograniczenie naszych swobód, uchylenie naszych zasad konstytucyjnych nie zwiększyłoby skuteczności naszej walki z terroryzmem i osłabiłoby spójność tak potrzebną naszemu narodowi - powiedział Hollande w orędziu telewizyjnym.
Oświadczył, że socjalistyczny rząd będzie korzystał z ustaw przyjętym w ub. roku, które jego zdaniem wraz z przedłużonym stanem wyjątkowym są wystarczające do zwalczania terroryzmu.
- Ta wojna będzie długa. Nasza demokracja znalazła się na celowniku. Jest celem, a będzie naszą tarczą. Francuzki i Francuzi, stwórzmy blok. W ten sposób wygramy wojnę z nienawiścią i fanatyzmem. Zapewniam, że ją wygramy - powiedział Hollande.
REKLAMA
Papież Franciszek potępił atak
- Papież został poinformowany i uczestniczy w bólu i w przerażeniu z powodu tej absurdalnej przemocy, potępiając w jak najbardziej radykalny sposób wszelką formę nienawiści - powiedział rzecznik Watykanu ks. Federico Lombardi. Dodał, że Franciszek modli się za wszystkich zaatakowanych.
- To nowa straszna wiadomość, która dołącza niestety do serii aktów przemocy w tych dniach, jakie nami wstrząsnęły wywołując ogromny ból i zaniepokojenie - oświadczył rzecznik. Zapewnił, że Stolica Apostolska śledzi wydarzenia w Rouen.
- Jesteśmy szczególnie poruszeni tym, że ta potworna przemoc miała miejsce w kościele, świętym miejscu, w którym głosi się miłość Boga - dodał ks. Lombardi. Następnie podkreślił: "Wyrażamy bliskość z Kościołem Francji, archidiecezją Rouen, dotkniętą wspólnotą i narodem francuskim".
Źródło: RUPTLY/x-news
REKLAMA
pp/PAP/IAR
REKLAMA