Szwajcaria: podpalił wagon, zaatakował pasażerów. Nowe informacje ws. ataku
- Z dotychczasowych ustaleń policji wynika, że atak nie miał podłoża terrorystycznego - powiedział rzecznik policji Bruno Metzger.
2016-08-14, 10:58
Posłuchaj
Rzecznik policji Bruno Metzger: o godz. 14.20, w pociągu jadącym z Buchs do Altstätten, 27-letni mężczyzna napadł na jedną z pasażerek. Oblał ją łatwopalnym płynem, który uległ zapłonowi. W wyniku powstałego pożaru zostały poszkodowane kolejne osoby. Mężczyzna zadawał też ciosy nożem (IAR)
Dodaj do playlisty
- Na tym etapie nie można jeszcze niczego wykluczyć, ale hipoteza o zamachu terrorystycznym jest dość daleka - podkreślił Bruno Metzger.
Szwajcarskie radio publiczne podało, że policja ustaliła adres i przeszukała mieszkanie sprawcy.
x-news.pl, RUPTLY
Do incydentu doszło w sobotę o godz. 14.20, na trasie między miastami Buchs i Sennwald, w pobliżu granicy z Liechtensteinem. Pociąg zbliżał się do stacji w Salez w kantonie Sankt Gallen.
REKLAMA
Do jednego z wagonów wsiadł 27-letni Szwajcar. Oblał jedną z pasażerek łatwopalnym płynem, doszło do pożaru. Następnie sprawca zaczął atakować innych pasażerów składu nożem.
Poszkodowanych zostało sześć osób: sześcioletnie dziecko, dwoje 17-latków, dwie kobiety w wieku 34 i 43 lat oraz 50-letni mężczyzna, który pospieszył pozostałym na pomoc.
Stan jednej z sześciu rannych osób oraz napastnika, który również odniósł obrażenia, jest krytyczny.
PAP, IAR, kk
REKLAMA