Kalifornia w ogniu. Ewakuacja ponad 80 tys. ludzi

Ponad 82 tys. osób otrzymało nakaz ewakuacji z powodu nowego i błyskawicznie rozszerzającego się ogniska pożaru w południowej Kalifornii, na wschód od Los Angeles.

2016-08-17, 06:50

Kalifornia w ogniu. Ewakuacja ponad 80 tys. ludzi

Posłuchaj

80 tysięcy ludzi ewakuowano z powodu pożarów w Kalifornii. Korespondencja Marka Wałkuskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Kalifornię pustoszy kilka pożarów. Największy - w dolinie Cajon Pass, położonej niespełna 100 kilometrów na wschód od Los Angeles, objął obszar 3600 hektarów. Zagrożonych jest tam 34 tysiące domów, w których mieszka 82 tysiące osób. Władze okręgu San Bernardino nakazały im obowiązkową ewakuację. Wiele dróg w tym rejonie zostało zamkniętych, m.in. główna autostrada międzystanowa nr 15 łącząca Los Angeles z Las Vegas.


źródło: youtube/LoneWolf & The Three Muskadoggies(◑_◑)


W dwóch innych pożarach w rejonie San Luis Obispo i Clear Lake, które objęły łącznie 5000 hektarów, spłonęło prawie 200 budynków.

Z żywiołem walczy ok. 700 strażaków, ale dotychczas nie udało się go opanować. Dotychczas pożary w borykających się z długotrwałą suszą zachodnich rejonach USA strawiły ponad 120 tys. hektarów lasów i zarośli.

REKLAMA

Powiązany Artykuł

areszt.jpg
Ogromny pożar pustoszy Kalifornię. Podpalacz aresztowany

- Ogień posuwa się bardzo szybko, podsyca go wiatr - powiedziała rzeczniczka federalnej Służby Leśniej Lyn Sieliet. Dodała, że władze badają przyczyny wybuchu nowego ogniska pożaru; nie wyklucza się podpalenia.

Stwierdzono już, że część z pożarów była rezultatem celowych podpaleń. Jednego z podejrzanych policja uratowała przed samosądem rozwścieczonych mieszkańców małej miejscowości Clearlake, położonej na północ od San Francisco.

Tymczasem mieszkańcy Luizjany borykają się ze skutkami powodzi, w której zginęło co najmniej 11 osób. Woda zniszczyła lub uszkodziła tam 40 tysięcy budynków. Ratownicy ewakuowali z zalanych terenów 30 tysięcy osób. Woda zaczęła tam ustępować ale dziesiątki tysięcy mieszkańców nadal pozostaje w schroniskach. Ekipy ratowników przeszukują domy w poszukiwaniu kolejnych ofiar.

REKLAMA

IAR/PAP/fc

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej