Uwolniono Australijkę, porwaną w kwietniu w Afganistanie. Pracowała w pomocy humanitarnej

Australijka Kerry Jane Wilson, którą w kwietniu porwano w Dżalalabadzie na wschodzie Afganistanu, gdzie pracowała dla jednej z organizacji pozarządowych, została uwolniona i czuje się dobrze - poinformowała w poniedziałek szefowa MSZ Australii Julie Bishop.

2016-08-29, 07:20

Uwolniono Australijkę, porwaną w kwietniu w Afganistanie. Pracowała w pomocy humanitarnej
Amerykańscy żołnierze w Afganistanie. Porwania cywilów, zwłaszcza obcokrajowców, to codzienność w tym kraju. Foto: FLICKR/DVIDSHUB/CC BY 2.0

Minister nie ujawniła jednak, kiedy Wilson została uwolniona, ani gdzie obecnie przebywa.

Około sześćdziesięcioletnia kobieta, została uprowadzona w nocy ze swego domu w Dżalalabadzie przez uzbrojonych mężczyzn przebranych za policjantów; kierowała tam niewielką organizacją pozarządową Zardozi, założoną w 2006 roku w celu wspierania rzemieślników i przedsiębiorców afgańskich.

Porwania w Afganistanie nie należą do rzadkości, a ich ofiarą często padają obcokrajowcy. Na początku sierpnia mężczyźni w mundurach uprowadzili w stolicy Afganistanu, Kabulu, Amerykanina i Australijczyka - dwóch profesorów Uniwersytetu Amerykańskiego w Kabulu. Na razie ich los nie jest znany. 

REKLAMA

PAP/dcz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej