Jest śledztwo polskiej prokuratury ws. pobicia Polaków w Harlow
Warszawska prokuratura okręgowa wszczęła postępowanie przygotowawcze w sprawie pobicia 4 września dwóch Polaków w Harlow. Chodzi o drugi tego typu przypadek, już po polskiej demonstracji przeciwko przemocy w Wielkiej Brytanii.
2016-09-08, 11:23
Posłuchaj
Rzecznik warszawskiej prokuratury okręgowej Michał Dziekański o śledztwie ws. pobicia Polaków w Harlow (IAR)
Dodaj do playlisty
Na razie polscy prokuratorzy skupią się na przesłuchaniu rodzin poszkodowanych i uzyskaniu materiałów z brytyjskiego śledztwa, ale nie wykluczają przesłuchań za granicą - powiedział IAR rzecznik warszawskiej prokuratury okręgowej Michał Dziekański.
Polscy prokuratorzy wystąpili też do polskiej ambasady w Londynie o przesłanie informacji na temat tej sprawy, dzięki którym będzie można wystąpić o pomoc prawną do brytyjskich śledczych i udostępnienie materiałów z angielskiego śledztwa.
Prokurator Michał Dziekański przypomniał, że w takich przypadkach postępowania prowadzone za granicą nie wykluczają prowadzenia śledztwa w Polsce. W ramach współpracy państw Unii Europejskiej wyrok, który zapadłby w sądzie w Wielkiej Brytanii uniemożliwiałby skazanie w Polsce, ale trudno przewidzieć jakie zasady będą obowiązywały po Brexicie.
Śledztwo w Wielkiej Brytanii
Policja w hrabstwie Essex w południowo-wschodniej Anglii, gdzie znajduje się miejscowość Harlow, prowadzi śledztwo w sprawie śmierci polskiego obywatela, 40-letniego Arkadiusza J., który 27 sierpnia został zaatakowany na placu The Stow.
REKLAMA
Do drugiego ataku na Polaków w ciągu tygodnia doszło w niedzielę nad ranem - zaledwie kilkanaście godzin po tym, jak ulicamiHarlow przeszedł liczący ponad 700 uczestników marsz milczenia, upamiętniający śmierć Polaka. Śledczy prowadzący obie sprawy biorą pod uwagę, że sprawcy mogli być motywowani nienawiścią na tle narodowościowym.
Źródło: tvp.info
Brytyjska policja planuje zorganizowanie spotkania dla polskiej społeczności, w trakcie którego odpowie na wątpliwości Polaków, a także przekaże wskazówki dotyczące informowania o podobnych incydentach w przyszłości.
IAR/PAP, to
REKLAMA
REKLAMA