Jest śledztwo po doniesieniu CBA na marszałka województwa lubelskiego

Prokuratura Okręgowa w Lublinie wszczęła śledztwo po zawiadomieniu CBA dotyczącym marszałka województwa lubelskiego. Kontrola CBA wykazała, że na skutek jego decyzji sześć grup producenckich uzyskało 22 mln zł nienależnych dotacji.

2016-09-09, 13:35

Jest śledztwo po doniesieniu CBA na marszałka województwa lubelskiego
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: twitter/@CBAgovPL

Marszałek województwa lubelskiego Sławomir Sosnowski nie zgadza się z zarzutami CBA. 

Powiązany Artykuł

cba 1200.jpg
CBA złożyło zawiadomienie do prokuratury dotyczące marszałka województwa lubelskiego

"Nie ma zarzutów"

Powiązany Artykuł

Nieprawidłowości formalne

O skierowaniu zawiadomienia do prokuratury informował w czwartek Wydział Komunikacji Społecznej CBA w komunikacie prasowym. - Do zdarzeń będących podstawą tego zawiadomienia doszło w latach 2010-2013 i dotyczą one nieprawidłowości przy uznawaniu pojedynczych podmiotów za grupę producencką, dzięki czemu przyznawano nawet milionowe dofinasowania z UE - napisano w komunikacie. 

Zawiadomienie jest efektem kontroli CBA w lubelskim urzędzie marszałkowskim, która wykazała, że „kilka spółek, wbrew przepisom i mimo jasnych informacji posiadanych przez urzędników o niespełnieniu przez nich minimalnych warunków ustawowych” uznawano za grupę producencką. 

"Działanie na szkodę interesu publicznego"

- Grupy te były sztucznie wykreowane celem dostosowania się do warunków i przepisów prawa wymaganych, aby otrzymać pieniądze, a nie miały na celu pożądanych koncentracji dostaw i umieszczania na rynku produktów wytwarzanych przez jej członków - podało CBA w komunikacie.

Złożone w prokuraturze zawiadomienie dotyczy przestępstwa niedopełnienia obowiązków przez obecnego marszałka województwa lubelskiego Sławomira Sosnowskiego oraz dyrektora departamentu rolnictwa i środowiska w urzędzie marszałkowskim. Według CBA działali oni na szkodę interesu publicznego w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez grupy producenckie.

Do przestępstwa miało dojść w okresie, gdy Sosnowski pełnił funkcję wicemarszałka województwa lubelskiego. Według CBA Sosnowski czterokrotnie nie dopełnił obowiązków, „wydając decyzje w zakresie uznania grup producenckich, co umożliwiło uzyskanie nienależnego dofinasowania – korzyści majątkowej w wysokości ponad 22 mln zł przez spółki - grupy działające na rynku żywnościowym”. - Marszałek Sosnowski musiał posiadać wiedzę, że podmioty te po uzyskaniu jego decyzji, będą ubiegały się o dodatkowe publiczne pieniądze - podało CBA. 

"Nikt nie wysuwał podobnych zarzutów"

Sosnowski odniósł się do doniesienia CBA podczas sesji sejmiku województwa lubelskiego we wtorek.

- Zarzucono mi, że Urząd Marszałkowski w rażący sposób naruszył przepisy polskie i unijne co do wydawania tych decyzji. Stoję na stanowisku, że nie naruszył ani urząd, ani ja. Zarówno Ministerstwo Rolnictwa, jak i Europejski Trybunał Obrachunkowy, służby kontrolne wojewody, kontrolowały proces tworzenia i wydawania decyzji administracyjnych w tym zakresie w Urzędzie Marszałkowskim. Europejski Trybunał Obrachunkowy nie zażądał w żadnym przypadku zwrotu środków od grup producenckich, ani nie wysuwał takich zarzutów, jak w przypadku tej kontroli – powiedział marszałek.

W połowie czerwca CBA jednocześnie w 16 urzędach marszałkowskich w całej Polsce rozpoczęło kontrole wydatkowania środków unijnych. CBA podkreśla, że to pierwsza taka kontrola „systemowa i koordynowana”, która obejmuje procedury podejmowania i realizacji decyzji dotyczących wsparcia finansowego udzielanego przez urzędy marszałkowskie w ramach wybranych programów operacyjnych na lata 2007-2013. 

PAP/dcz

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej