Będzie więcej lotów do Azji? Urząd Lotnictwa Cywilnego: jest porozumienie z Rosją
Jest nowe porozumienie z Rosją o lotach nad Syberią - dowiedziała się Informacyjna Agencja Radiowa. Od dawna o taką umowę zabiega LOT, który chce zwiększyć liczbę połączeń z Azją. Wiceminister infrastruktury i budownictwa Jerzy Szmidt powiedział IAR, że nowa umowa została już wynegocjowana.
2016-09-19, 15:48
Urząd Lotnictwa Cywilnego szczegółów porozumienia jednak nie ujawnił. W komunikacie przysłanym IAR przypomina, że na początku września w Warszawie odbyły się konsultacje z władzami lotniczymi Federacji Rosyjskiej. Prezes Urzędu Piotr Samson cytowany w komunikacie przekonuje, że "rozmowy przebiegły w konstruktywnej i przyjacielskiej atmosferze. Stanowią one ważny krok do dalszej współpracy oraz wypracowania zadowalającego dla obu stron porozumienia".
TVP Info
ULC informuje, że w wyniku konsultacji zostało podpisane porozumienie, które jest kolejnym krokiem w kierunku zapewnienia optymalnych warunków realizacji planów przewoźników lotniczych obu stron. Strona polska przyjmuje to jako dobry znak i gotowość strony rosyjskiej do dalszego zacieśniania współpracy pomiędzy Polską a Federacją Rosyjską w zakresie transportu lotniczego. Szczegóły porozumienia objęte zostały klauzulą "poufne" i nie mogą zostać przedstawione do publicznej wiadomości.
Powiązany Artykuł

Milczarski: LOT w 2020 roku trwale rentowną linią
Z kolei LOT potwierdził, że nowe bezpośrednie połączenie do Seulu z Warszawy, które uruchomi w przyszłym miesiącu, będzie realizowane krótszą trasą nad Syberią. Rzecznik PLL LOT Adrian Kubicki dodawał, że umowa umożliwi również otwieranie nowych połączeń azjatyckich oraz ewentualne zwiększenie liczby rejsów do Tokio i Pekinu. Do tej pory polski przewoźnik lata do tych miast trzy razy w tygodniu.
Loty do Azji nad Syberią są najkrótsze. Do Seulu będą trwały o godzinę mniej w porównaniu z obecnie zaplanowaną, 10,5-godzinną trasą. Taka zmiana to też oszczędności. Brak możliwości lotów przez terytorium Rosji oznaczałby większe koszty za dodatkowe cztery tony paliwa na każde połączenie.
IAR/koz