Co dalej z tajnymi aktami ze zbioru zastrzeżonego Instytutu Pamięci Narodowej?
Do końca marca przyszłego roku zostanie zakończony przegląd materiałów ze zbioru zastrzeżonego IPN. To główna konkluzja z dzisiejszego posiedzenia Kolegium IPN.
2016-09-19, 17:34
Posłuchaj
W tej sprawie w poniedziałek władze Instytutu, w tym Kolegium IPN, spotkały się z przedstawicielami MON, MSWiA i służb specjalnych. Spotkanie było poświęcone kryteriom nadawania klauzul tajności w ramach przeglądu dokumentów z wyodrębnionego, tajnego zbioru z archiwum IPN. W zbiorze zastrzeżonym znajdują się akta służb PRL "aktualne dla bezpieczeństwa państwa".
Decyzje ws. tajnych akt najprawdopodobniej dopiero w przyszłym roku
"Do dnia 31 marca 2017 r. zakończony zostanie przegląd materiałów byłego zbioru wyodrębnionego IPN. Prezes IPN zgodnie z art. 19 ust. 2 zastrzega sobie prawo nadania klauzuli tajności i zapewnienia warunków ochrony dokumentów niejawnych" - czytamy w komunikacie przekazanym dziennikarzom po posiedzeniu Kolegium IPN.
W spotkaniu z władzami Instytutu, m.in. prezesem IPN Jarosławem Szarkiem, udział wzięli m.in. minister obrony narodowej Antoni Macierewicz, minister koordynator służb specjalnych Mariusz Kamiński, szef ABW Piotr Pogonowski, wiceszef MSWiA Tomasz Zdzikot i przedstawiciele Straży Granicznej.
Według komunikatu, posiedzenie Kolegium IPN było poświęcone "ocenie kryteriów nadawania klauzul tajności w ramach przeglądu dokumentów znajdujących się w wyodrębnionym, tajnym zbiorze w archiwum IPN". Obecne prace dotyczące zbioru zastrzeżonego polegają wyłącznie na przeglądzie dokumentacji. Ujawnienie części z tych dokumentów wciąż może być groźne dla bezpieczeństwa państwa.
Za przegląd zbioru zastrzeżonego odpowiadają szefowie ABW i Agencji Wywiadu, minister koordynator służb specjalnych, szef MON i Komendant Główny Straży Granicznej (w odniesieniu do dokumentów wytworzonych przez b. Wojska Ochrony Pogranicza). Po analizie mają oni zdecydować, które dokumenty otrzymają klauzulę tajności na zasadach ustawy o ochronie informacji niejawnych, a które staną się dokumentami jawnymi.
Zgodnie ze znowelizowaną w tym roku ustawą o IPN zbiór zastrzeżony został zlikwidowany (przepisy weszły w życie 16 czerwca br.). W zbiorze znajdują się akta, które w opinii współczesnych służb mogą być nadal istotne dla bezpieczeństwa państwa, dlatego IPN nie mógł ujawniać ich na ogólnych zasadach.
Część dokumentów już odtajniona
W ciągu ostatnich pięciu lat ponad 16 tysięcy jednostek archiwalnych zostało wycofanych ze zbioru zastrzeżonego. W ubiegłym roku zbiór ten zmniejszył się o ponad 6,8 tys. jednostek archiwalnych. IPN podkreślał, że to w jego dotychczasowej historii największa liczba jednostek przekazanych do ogólnodostępnej części archiwum Instytutu. Wśród udostępnionych materiałów były m.in. akta osobowe funkcjonariuszy i teczki oficerów zewnętrznych b. Departamentu I MSW.
Na początku roku - jak podawał IPN - zbiór zastrzeżony liczył 417 metrów. W zbiorze zastrzeżonym są archiwalia przekazane przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Agencję Wywiadu (wcześniej UOP), Straż Graniczną oraz dwie służby wojskowe podlegające bezpośrednio ministrowi obrony narodowej: Służbę Kontrwywiadu Wojskowego i Służbę Wywiadu Wojskowego (wcześniej WSI). Są to akta w formie teczek - administracyjnych, operacyjnych i osobowych oraz dokumentacja w postaci kart z kartotek operacyjnych oraz różnego typu dzienników ewidencyjnych. W zbiorze umieszczono również 655 taśm magnetycznych zawierających bazy danych Służby Bezpieczeństwa z lat 80. XX w.
PAP/dad