Nowy szef wywiadu Rosji: nie wypada do nielegalnych agentów przemawiać poprzez TV

2016-09-25, 09:00

Nowy szef wywiadu Rosji: nie wypada do nielegalnych agentów przemawiać poprzez TV
Putin oraz Siergiej Naryszkin i Michail Fradkow (L). Foto: PAP/EPA/ALEXEI NIKOLSKY/SPUTNIK/KREMLIN

Rosja nadal ma w innych krajach nielegalnych szpiegów. Tak wynika w wypowiedzi nowego szefa Służby Wywiadu Zagranicznego Siergieja Naryszkina. Polityk mówił o tym w wywiadzie dla rosyjskiej telewizji państwowej.

Posłuchaj

Nowy szef SWR o nielegalnych agentach. Relacja Macieja Jastrzębskiego z Moskwy (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Prowadzący program "Wiesti w subotu” zapytał nowego szefa wywiadu, co chciałby powiedzieć przed kamerami rosyjskim szpiegom, którzy nielegalnie wykonują swoje zadania w innych krajach.

Siergiej Naryszkin nie zaprzeczył, że Rosja takich agentów ma, ale stwierdził, iż - "ci funkcjonariusze Służby Wywiadu Zagranicznego zasługują na szczególny szacunek”. - To ludzie obdarzeni unikatowymi zdolnościami, profesjonalnie przygotowani i odznaczający się wysokim morale, dlatego nie wypada wykorzystywać telewizji do kontaktu z nimi - dodał Naryszkin.

W ciągu ostatnich kilku lat, najwięcej takich nielegalnych agentów zdemaskowały amerykańskie i niemieckie służby kontrwywiadowcze.

Nielegalni agenci prowadzą swoją szpiegowską działalność pod przykrywką obywatela państwa zamieszkania lub kraju trzeciego.

Naryszkin nie będzie już przewodniczącym Dumy

Prezydent Rosji Władimir Putin zaproponował w czwartek 22.09. Siergiejowi Naryszkinowi, dotąd - przewodniczącemu niższej izby parlamentu, by stanął na czele Służby Wywiadu Zagranicznego (SWR). Służbami tymi kierował od 2007 roku były premier Rosji Michaił Fradkow.

Na spotkaniu z Naryszkinem i Fradkowem, zrelacjonowanym przez państwową telewizję, Putin zaznaczył, że Fradkow był dyrektorem SWR przez 9 lat, co należy do rekordów, jeśli chodzi o czas pełnienia tej funkcji. Putin ocenił, że pod kierownictwem Fradkowa SWR poczyniła istotne postępy.

66-letni Fradkow zostanie zaproponowany na szefa rady dyrektorów (rady nadzorczej) Rosyjskich Kolei Żelaznych (RŻD).

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow przekazał, że dekret prezydenta o powołaniu Naryszkina na szefa SWR ukaże się w najbliższych dniach.

Kolega z KGB

61-letni Naryszkin to jeden z najbliższych współpracowników Władimira Putina. Według rosyjskich mediów w latach 1978-82 razem szkolili się oni w Instytucie Pierwszego Zarządu Głównego KGB (obecnej Akademii Wywiadu Zagranicznego). W pierwszej połowie lat 90. pracowali razem w merostwie Petersburga.

Naryszkin, należący do rządzącej Jednej Rosji, był od 2011 roku przewodniczącym Dumy Państwowej, która zakończyła swoją kadencję wraz z wyborami parlamentarnymi 18 września br. Jako szef izby niższej parlamentu zasiadał w Radzie Bezpieczeństwa Rosji. W marcu 2014 roku został objęty sankcjami USA i UE nałożonymi w reakcji na działania Rosji na Krymie.

W latach 2008-11, za prezydentury Dmitrija Miedwiediewa, Naryszkin był szefem administracji prezydenta Federacji Rosyjskiej; w latach 2004-08 - szefem aparatu (kancelarii) rządu.

O tym, że na stanowisko dyrektora SWR rozpatrywana jest kandydatura Naryszkina informował wcześniej dziennik "Kommiersant", powołując się na źródło w jego otoczeniu. Źródło to wskazało, że w SWR Naryszkin uważany jest za "swojego" i cieszy się dużym szacunkiem. Według innych doniesień medialnych Naryszkin był też rozpatrywany jako kandydat na gubernatora Petersburga.

Nowym przewodniczącym Dumy będzie Wiaczesław Wołodin, dotąd wiceszef administracji Kremla, który odpowiadał za problemy polityki wewnętrznej.

IAR/PAP/agkm


Polecane

Wróć do strony głównej