Jest wyrok za katastrofę pociągów w Białymstoku
Na kary więzienia w zawieszeniu i grzywny skazał w środę Sąd Rejonowy w Białymstoku dwóch maszynistów, oskarżonych w związku z wypadkiem towarowych pociągów sprzed sześciu lat. Sąd nie orzekł zakazów wykonywania zawodu, czego też chciała prokuratura.
2016-09-28, 10:40
Wyrok nie jest prawomocny.
Wypadek miał miejsce w listopadzie 2010 roku niedaleko tunelu, który łączy dwie części Białegostoku. Jeden skład - z 32 cysternami z substancjami ropopochodnymi, w tym m.in. olejem napędowym - jechał w kierunku miasta - pociąg relacji Płock Trzepowo-Sokółka, drugi - z wagonami ze złomem i kilkoma cysternami z propan butanem - z Białegostoku do Warszawy.
poranny24/You Tube
Doszło do zderzenia, wybuchł wielki pożar, który objął w sumie 17 cystern z olejem napędowym i innymi substancjami łatwopalnymi. Zniszczone zostały nie tylko wagony i lokomotywy, ale także duży odcinek trakcji kolejowej oraz budynek pobliskiej nastawni. Straty materialne zostały oszacowane w śledztwie na 23 mln zł. Nikt nie doznał poważniejszych obrażeń, jedna osoba została lekko ranna.
REKLAMA
O nieumyślne sprowadzenie katastrofy w ruchu lądowym oskarżono dwóch maszynistów jednego z towarowych składów, które się wtedy zderzyły.
PAP/iz
REKLAMA