Ponad 100 tysięcy kierowców bez OC

Ponad 110 tysięcy pojazdów jeździ po polskich drogach bez obowiązkowego ubezpieczenia komunikacyjnego. Takie dane przekazuje Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, który jednoczenie ostrzega, że spowodowanie wypadku bez OC może skończyć się bardzo dotkliwymi konsekwencjami. - Czasem są one milionowe - mówi Joanna Pasturczak z Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego."

2016-10-08, 21:16

Ponad 100 tysięcy kierowców bez OC
. Foto: Pixabay.com

- Jeżeli spowodujemy szkodę to koszty mogą sięgać kilkuset tysięcy złotych. Wszystko zależy od rozmiaru wypadku. Jeśli będą w nim poszkodowani lub zabici skutki mogą być opłakane. Oczywiście my jako fundusz odszkodowanie wypłacimy pieniądze, ale później z regresem występujemy do sprawcy. Rekordzista musi nam oddać milion siedemset tysięcy złotych - mówi IAR Joanna Pasturczak.

Najwięcej nieubezpieczonych jest w zachodniej Polsce: w województwach zachodnio-pomorskim, lubuskim, dolnośląskim i opolskim. - Powodem takiej sytuacji może być stale rosnąca liczba aut sprowadzanych z zagranicy - dodaje Joanna Pasturczak. - To tam właśnie mamy dużo autokomisów, gdzie są sprowadzane samochody często o niskiej wartości. Później są one nabywane przez posiadaczy w Polsce, którzy niestety często nie wiedzą kiedy mają zawrzeć ubezpieczenie i np. robią to po pierwszej rejestracji. A zgodnie z przepisami powinni to zrobić w dniu pierwszej rejestracji - tłumaczy Joanna Pasturczak.

Bowiem obowiązek wykupienia polisy OC ma każdy właściciel zarejestrowanego pojazdu, nawet jeśli ten pojazd stoi zepsuty w garażu. Fundusz wyłapuje niepłacących właścicieli aut na trzy sposoby: korzystając z doniesień policji, wydziałów komunikacji ale przede wszystkim przy pomocy „wirtualnego policjanta”.
To system analityczny, który na podstawie bazy Ośrodka Informacji Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego typuje osoby, które mogą nie mieć obowiązkowego OC. Bo np. widzi przerwę w ubezpieczeniu, a nie ma informacji o zbyciu auta. Jeśli okaże się, że ktoś faktycznie nie płaci OC kara wynosi trzykrotność przeciętnego wynagrodzenia. Czyli około 6 tysięcy złotych.

pp/IAR

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej