Sprawa caracali jest już zamknięta. Szef MON mówi o śmigłowcu na spółkę z Ukrainą

Po zakończeniu rozmów z francuskim koncernem Airbus w sprawie zakupu 50 śmigłowców wielozadaniowych H225M Carcal, Polska wstępnie rozpatruje oferty PZL Mielec i PZL Świdnik. Jednak jak poinformował Antoni Macierewicz, niezależnie od kontraktu na 50 maszyn, ministerstwo obrony rozmawia z ukraińskimi producentami nt. produkcji środkowoeuropejskiego śmigłowca.

2016-10-16, 12:15

Sprawa caracali jest już zamknięta. Szef MON mówi o śmigłowcu na spółkę z Ukrainą

Posłuchaj

Antoni Macierewicz o wspólnym śmigłowcu z Ukrainą w Tv Trwam (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Minister Obrony Narodowej Antoni Macierewicz zapowiedział budowę śmigłowca wojskowego razem z Ukrainą na bazie doświadczeń obu państw.

- Nie ma powodu, dla którego Polska i Ukraina nie miałyby razem doprowadzić do produkcji środkowoeuropejskiego śmigłowca, który były przeznaczony dla całej strefy Europy Środkowej – mówił szef MON na antenie TV Trwam.

You Toube

- Myślę, że to byłaby zupełnie nowa konstrukcja, ale bazująca na potencjale poszczególnych krajów. Wiadomo, że Ukraińcy mają znakomite silniki, produkowane np. przez Motor Sicz. My z kolei mamy zdolności tworzenia skorupy kompozytowej itd. Są tutaj różne możliwości, które razem zebrane mogłyby dać naprawdę ciekawy produkt dla Polski i innych krajów Europy środkowej - powiedział Macierewicz. Nie sprecyzował, kiedy mogłoby do tego dojść, ale mówił, że jest to kwestia dalszej przyszłości.

REKLAMA

Czytaj więcej

Powiązany Artykuł

caracal-123.jpg
Odszkodowanie za Cararale? "Nie widzę żadnych powodów"

Odwet za caracale ?

Kilkanaście dni temu polski rząd zerwał negocjacje ws. zakupu francuskich śmigłowców Caracal. Negocjacje ws. zakupu helikopterów (planowano kupno 50 śmigłowców za 13,3 mld zł) podjął jeszcze poprzedni rząd Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego. Pierwsze egzemplarze armia miała dostać już w 2017 r. Warunkiem było podpisanie umowy offsetowej.

Rząd PiS twierdzi, że Airbus nie przedstawił propozycji offsetowej odpowiadającej interesom gospodarki i bezpieczeństwa Polski, choć wystrzega się podania szczegółów. To tłumaczenie budzi rozgoryczenie Francuzów. Francuska prasa pisze, że oferta offsetowa miała mieć wartość ponad 3 mld euro, a więc praktycznie dorównywać wartości samego kontraktu. Miała zawierać m.in. utworzenie ponad trzech tysięcy miejsc pracy w Polsce, zapewnić nam znaczne transfery technologii i tzw. własności intelektualnej.

Po fiasku rozmów ws. caracali prezydent Francji François Hollande odłożył na nieokreślony termin planowaną wizytę w Polsce, a szef MON Francji Jean-Yves Le Drian odwołał wizytę zaplanowaną na 10 października. Francja cofnęła też zaproszenie na targi uzbrojenia dla Polski. Dyrektor generalny francusko-niemiecko-brytyjskiego koncernu Airbus, który produkuje caracale, oświadczył, że koncern będzie domagał się od polskiego rządu odszkodowania.

Macierewicz: Jeszcze w tym roku Polska zakupi black hawki

Prawo i Sprawiedliwość jeszcze przed wyborami zapowiadało przerwanie negocjacji. Antoni Macierewicz mówił, że ten kontrakt "to grabież", a "13 mld zł powinno pójść na polskie fabryki produkujące najlepsze helikoptery na świecie". W zeszły wtorek Ministerstwo Rozwoju poinformowało, że kończy negocjacje, bo Airbus "nie przedstawił oferty zabezpieczającej w należyty sposób interes ekonomiczny i bezpieczeństwo państwa".

REKLAMA

W poniedziałek Macierewicz zapowiedział niespodziewanie, że jeszcze w tym roku Polska zakupi amerykańskie śmigłowce Black Hawk. Obiecał to podczas wizyty w Mielcu, w zakładzie produkującym back hawki dla Amerykanów, w asyście premier Beaty Szydło. Nie ujawnił, ile tych maszyn trafi do służby, ale stwierdził, że rozmowy w tej sprawie zaczną się jeszcze w tym tygodniu. Z naszych informacji wynika, że może to być nawet 21 maszyn. Śmigłowce są niezbędne dla polskiej armii, bo obecne są przestarzałe

IAR/TV Trwam/GW/ksem/

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej