Premier Beata Szydło: powołujemy komisję weryfikacyjną ds. reprywatyzacji

- Powołujemy komisję weryfikacyjną, która będzie powołana na podstawie ustawy - projektu rządowego - podkreśliła szefowa rządu.

2016-10-25, 17:36

Premier Beata Szydło: powołujemy komisję weryfikacyjną ds. reprywatyzacji
. Foto: P. Tracz / KPRM

Posłuchaj

Powstanie komisja weryfikacyjna ds. reprywatyzacji. Relacja Agnieszki Drążkiewicz (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Premier powiedziała, że "praktycznie codziennie" pojawiają się nowe "skandaliczne, bulwersujące fakty w sprawie reprywatyzacji". - Każdego dnia dowiadujemy się o nowych nieprawidłowościach - mówiła.

W jej ocenie organy państwa podjęły obecnie odpowiednie działania, z których jest zadowolona, ale sytuacja wymaga nadzwyczajnej reakcji.

Premier powiedziała na konferencji prasowej po wtorkowym posiedzeniu rządu, że zapadła decyzja, by "powołać też narzędzie, które pozwoli wyjaśnić i doprowadzić do sprawiedliwości, która należy się wszystkim oszukanym Polakom". Będzie nim komisja weryfikacyjna ds. reprywatyzacji, mająca zbadać kontrowersyjne przypadki w tej kwestii.

- Ta komisja ma za zadanie wyjaśnić te bulwersujące informacje i fakty, dojść prawdy, dać sprawiedliwość ludziom - zaznaczyła.

REKLAMA

Posłuchaj

Beata Szydło o komisji weryfikacyjnej ws. reprywatyzacji (IAR) 0:31
+
Dodaj do playlisty

Jak wyjaśniał na tej samej konferencji minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, ustawa powołuje nowy organ administracji publicznej, który będzie miał uprawnienia podobne do sejmowych komisji śledczych, plus uprawnienia władcze. Jego decyzje podejmowane będą na drodze uchwały, w trybie przewidzianym przez Kodeks Postępowania Administracyjnego.

Źródło: TVN24/x-news

Pierwszą zapowiedź powołania komisji Zbigniew Ziobro złożył przed tygodniem. Wówczas nie było jeszcze wiadomo czy będzie to projekt poselski - a więc z krótszą ścieżką legislacyjną, nie wymagającą konsultacji społecznych - czy rządowy. Minister sprawiedliwości mówił, że w porównaniu z tamtą zapowiedzią, na wniosek premier zmieniono kwestie odwoławcze. Komisja będzie mogła weryfikować decyzje administracyjne, nie wyroki sądów. Od jej uchwał będzie można się odwołać do sądów administracyjnych.

Przed tygodniem minister Zbigniew Ziobro, wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki oraz prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiadali, że komisja weryfikacyjna będzie mogła nie tylko przesłuchiwać świadków, ale i nakładać obowiązek wypłaty rekompensat, czy dokonywać wpisu nieruchomości do ksiąg wieczystych.

REKLAMA

Patryk Jaki mówił wtedy, że komisja będzie mogła podjąć trzy decyzje. Jeśli uzna, że wydana decyzja była zgodna z prawem, odstąpi od działania. Jeśli uzna, że była niezgodna z prawem, a nieruchomość będzie w posiadaniu beneficjenta decyzji - np. handlarza roszczeń - będzie mogła dokonać natychmiastowego wpisu do księgi wieczystej i wnioskować o wznowienie postępowania. Jeśli decyzja była niezgodna z prawem, ale nieruchomość będzie już u osoby trzeciej, wówczas komisja będzie mogła skoncentrować się na tym, kto zbył nieruchomość i nałożyć na niego rekompensatę stosowną do wartości nieruchomości.

Według pierwotnych zapowiedzi, każdy wezwany przed komisję miałby obowiązek przed nią się stawić pod rygorem kary, a na czele komisji miał stanąć wiceminister sprawiedliwości. Skład komisji miał natomiast wybrać parlament, w jej pracach miała też wziąć udział Rada Społeczna - składająca się z przedstawicieli ruchów lokatorskich i innych organizacji społecznych zajmujących się kwestią reprywatyzacji.

Dziś minister Ziobro nie mówił więcej o szczegółach prac komisji.

mr

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej