Burzliwa nocna debata w Sejmie. Posłowie zajęli się ustawą o organizacji i trybie postępowania przed TK

Posłuchaj

Poseł Waldemar Buda z Prawa i Sprawiedliwości o projekcie dot. TK

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Późnym wieczorem Sejm przeprowadził pierwsze czytanie projektu ustawy o organizacji i trybie postępowania przed TK, autorstwa posłów PiS. Ma ona umożliwić sprawniejsze działanie TK i dać gwarancję rzetelnej procedury - mówił, przedstawiając projekt, Stanisław Piotrowicz.

Stanisław Piotrowicz Nowa ustawa w sposób uporządkowany określa organizację i tryb postępowania przed Trybunałem, co ma umożliwić sprawniejsze działanie tego organu

Stanisław Piotrowicz przez blisko 40 minut, szczegółowo omawiał założenia ustawy o organizacji i trybie postępowania przed TK. Podkreślał, że jest on wynikiem prac zespołu ekspertów powołanych przez marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego.

- Nowa ustawa w sposób uporządkowany określa organizację i tryb postępowania przed Trybunałem, co ma umożliwić sprawniejsze działanie tego organu. Będzie to możliwe dzięki wzmocnieniu legitymacji Zgromadzenia Ogólnego, w szczególności przy przedstawianiu kandydatów na prezesa TK, a także dzięki uporządkowaniu procedury działania przed TK  - podkreślił poseł PiS.

Waldemar Buda W naszej ocenie złożony projekt to bardzo duży krok w kierunku naprawy tego, co popsuto - niezgodną z konstytucją

PiS popiera projekt ustawy o TK

Klub PiS projekt poparł. Wniósł o jego dalsze procedowanie. Poseł Waldemar Buda przekonywał że projekt ustawy wychodzi naprzeciw wnioskom Komisji Weneckiej oraz opozycji i ma charakter porządkujący.

- W naszej ocenie złożony projekt to bardzo duży krok w kierunku naprawy tego, co popsuto - niezgodną z konstytucją - ustawą z czerwca 2015 roku, przyjętą głosami posłów Platformy Obywatelskiej - podkreślił poseł PiS.

Nowoczena na odrzuceniem projektu o TK

Posłowie Nowoczesnej byli jednak za odrzuceniem projektu  w pierwszym czytaniu.  Kamila Gasiuk-Pihowicz z Nowoczesnej przekonywała, że według  niej, projekt sprowadza się do "przejęcia kontroli nad TK przez ludzi Jarosława Kaczyńskiego”.

Według Gasiuk-Pihowicz, w ustawie chodzi o to, aby TK "albo w ogóle nie wydawał wyroków, albo by były one pisane na Nowogrodzkiej”.

Kamila Gasiuk-Pihowicz Józef Stalin - dla Jarosława Kaczyńskiego to podobno idol politycznej skuteczności - powiedział kiedyś, że nie jest ważne, jak się głosuje, tylko kto liczy głosy. I właśnie tę regułę Jarosław Kaczyński próbuje wprowadzić w zmienionej formule w TK

- Józef Stalin - dla Jarosława Kaczyńskiego to podobno idol politycznej skuteczności - powiedział kiedyś, że nie jest ważne, jak się głosuje, tylko kto liczy głosy. I właśnie tę regułę Jarosław Kaczyński próbuje wprowadzić w zmienionej formule w TK - podkreśliła posłanka. Jej zdaniem, nie będzie bowiem ważne, kto pracuje w TK, tylko kto jego pracami kieruje.

PO za odrzuceniem projektu o TK

- Od roku jesteśmy świadkami prowadzonej przez PiS wojny hybrydowej z Trybunałem Konstytucyjnym - podkreślał Arkadiusz Myrcha z PO. Zdaniem posła ta wojna, jest "emanacją wyobrażeń Jarosława Kaczyńskiego o wszechpotędze i omnipotentnej władzy państwowej".

Jak dodał zgłoszony przed kilkoma dniami projekt "omawiany ponownie pod osłoną nocy" jest tylko kolejnym rozdziałem "wojennej epopei, pisanej przez posła Stanisława Piotrowicza, prokuratora okresu stanu wojennego".
Myrcha uznał, że symbolami tego rozdziału są fałsz, obłuda i arogancja. Bo, jak dodał, inaczej nie można patrzeć na projekt, który na jednorazowe zapotrzebowanie polityczne ma jedynie na celu zawłaszczenie TK.

Arkadiusz Myrcha Od roku jesteśmy świadkami prowadzonej przez PiS wojny hybrydowej z Trybunałem Konstytucyjnym 

PSL nie widzi możliwości poparcia projektu o TK

Możliwości poparcia projektu nie widzi też Polskie Stronnictwo Ludowe. Poseł  Krzysztof Paszyk tłumaczył,  że prawdziwym celem projektu jest "wprowadzenie do orzekania w TK sędziów dublerów", wybranych w grudniu 2015 r.Ocenił, że autorzy projektu łamią "podstawowe zasady praworządności i lekceważą opinie prawne z Polski i zagranicy".

Krzysztof Paszyk Prawdziwym celem projektu jest wprowadzenie do orzekania w TK sędziów dublerów, wybranych w grudniu 2015 r.

- Zamiast iść w kierunku, który wskazują organizacje monitorujące praworządność i przestrzeganie standardów demokratycznych, dalej brniecie w kierunku przeciwnym, w kierunku zaogniania sporu. Tak długo, aż nad budynkiem TK zawiśnie flaga PiS, i - jak śpiewa Maciej Maleńczuk - prezes Trybunału dostanie zawału - dodał Paszyk.

Kukiz'15 nie ma uzgodnionego stanowiska

Z kolei uzgodnionego stanowiska na temat projektu nie ma Kukiz'15 .Z projektu ustawy o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym powinno się usunąć "mechanizmy dotyczące walki o stanowisko prezesa TK, jednak wiele jego rozwiązań racjonalizuje prace Trybunału"  - ocenił w Sejmie poseł Tomasz Rzymkowski.

Tomasz Rzymowski Z projektu ustawy o organizacji i trybie postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym powinno się usunąć mechanizmy dotyczące walki o stanowisko prezesa TK, jednak wiele jego rozwiązań racjonalizuje prace Trybunału

- Mechanizmy związane z walką o stanowisko prezesa Trybunału powinny zostać wyeliminowane . Jednak wiele rozwiązań projektu poprawia i racjonalizuje prace TK. Stąd brak uzgodnionego stanowiska klubu Kukiz'15 - dodał.

- Osobiście jestem zwolennikiem dalszego procedowania tego projektu ustawy - zaznaczył Rzymkowski.

Wniosek o odrzucenie projektu będzie głosowany na kolejnym posiedzeniu Izby.

ksem/