Zamach w muzułmańskim sanktuarium w Pakistanie. Kilkadziesiąt ofiar
Do eksplozji doszło o zachodzie słońca na dziedzińcu sufickiego sanktuarium szacha Bilala Nuraniego w prowincji Beludżystan w południowo-zachodnim Pakistanie. To popularne miejsce pielgrzymek. Tutaj, według tradycji, patriarcha Noe zacumował swoją arkę podczas Potopu.
2016-11-13, 06:30
Zamach nastąpił w sobotę, podczas święta Sufitów, w chwili, gdy w sanktuarium trwały rytualne tańce. Władze prowincji szacują, że na miejscu tragedii było ponad 600 osób. Jak podały miejscowe władze, co najmniej 52 zginęły.
Osoby ranne - ponad stu wiernych - przewieziono do szpitali w pobliskim mieście Hub i portowym mieście Karaczi oddalonym o 100 km na południe - przekazały pakistańskie media. Na miejscu tragedii jest wojsko.
Do ataku przyznała się organizacja terrorystyczna tzw. Państwo Islamskie
Do ataku przyznała się organizacja terrorystyczna tzw. Państwo Islamskie (IS). Amak, czyli propagandowa agencja prasowa IS, podała, że atak został przeprowadzony przez jednego z jej bojowników. Nie wiadomo, czy było to zamachowiec-samobójca.
Powiązany Artykuł

Państwo Islamskie
Pakistański premier Nawaz Sharif potępił atak. Imran Khan, były aktor i szef partii Tehreek-e-Insaf, powiedział, że zamach był skierowany w rdzeń społeczeństwa pakistańskiego.
REKLAMA
Sufizm, czyli mistyczny nurt islamu, jest uważany przez część ekstremistów muzułmańskich, w tym talibów i dżihadystów z IS, za odłam heretycki. Za herezję uważają oni także oddawanie kultu świętym, takim jak Bilal Nurani.
Beludżystan graniczący z Iranem i Afganistanem to najbiedniejsza prowincja Pakistanu, mimo znajdujących się tam złóż ropy i gazu. Od lat wstrząsany jest aktami przemocy na tle wyznaniowym oraz zbrojnym powstaniem separatystycznym.
x-news.pl, RUPTLY
IAR, PAP, kk
REKLAMA