Białoruś: ZPB zwraca się do polskiego MSZ o reakcję na szkalowanie AK

Nieuznawany przez białoruskie władze Związek Polaków na Białorusi (ZPB) zwrócił się do polskiego MSZ z prośbą o interwencję w sprawie białoruskiego podręcznika szkalującego Armię Krajową i filmu, który może przedstawiać żołnierzy AK w fałszywym świetle.

2016-11-23, 20:36

Białoruś: ZPB zwraca się do polskiego MSZ o reakcję na szkalowanie AK
Żołnierze AK mają być nazwani "zbrodniarzami" w białoruskim filmie. Foto: IAR/Krystian Dobuszyński

Posłuchaj

W podręczniku można przeczytać, iż ofiarami akowskiego terroru stało się 10 tysięcy obywateli Białoruskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej. Relacja Włodzimierza Paca (IAR)
+
Dodaj do playlisty

"Zwracamy się do Pana w związku ze skandaliczną sytuacją, która godzi w honor Żołnierzy Armii Krajowej" - napisali liderzy ZPB w liście do ministra spraw zagranicznych Witolda Waszczykowskiego.

Proszą w nim o "podjęcie zdecydowanych działań dyplomatycznych" w reakcji na treści szkalujące żołnierzy AK, zamieszczone w jednym ze szkolnych podręczników, a także prawdopodobnie w powstającym na Białorusi filmie fabularnym.

Powiązany Artykuł

Alaksandr Łukaszenka Foto AFP PHOTO SERGEI GAPONEASTNEWS.jpg
Łukaszenka i Putin: o czym rozmawiali? Tajemnicze spotkanie



O liście jako pierwszy napisał w środę portal ZPB Znadniemna.pl, powołując się na wypowiedź Andżeliki Borys, przewodniczącej Rady Naczelnej ZPB.

"Liderzy Związku Polaków na Białorusi napisali list do ministra spraw zagranicznych RP Witolda Waszczykowskiego z prośbą o interwencję w obronie honoru żołnierzy AK" - podał portal tej organizacji Znadniemna.pl.

REKLAMA

Zakłamany podręcznik

Autorzy listu - prezes ZPB Mieczysław Jaśkiewicz, Andżelika Borys i prezes Stowarzyszenia Żołnierzy Armii Krajowej na Białorusi Weronika Sebastianowicz - apelują o reakcję na oszczerstwa zawarte w białoruskim podręczniku historii oraz w powstającym filmie, którego premiera jest planowana na przyszły rok w związku ze 100-leciem białoruskiej milicji. Oba przypadki autorzy pisma określają jako "skandaliczne".

Chodzi o podręcznik do X klasy "Historia Białorusi 1917-1945” autorstwa Jauhena Nowika. Podręcznik zawiera m.in. odnoszące się do AK twierdzenia, że w latach 1943-44 jej żołnierze prowadzili na terenach Białorusi działania przeciwko sowieckiemu podziemiu i Armii Czerwonej, a także przeciwko "wszystkim, którzy nie popierali idei odnowienia państwa polskiego w granicach 1939 roku". 

"

Podręcznik utrzymuje, że ofiarami "akowskiego terroru stało się 10 tys. obywateli Białoruskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej", przede wszystkim "cywile, rodziny partyzantów oraz przedstawiciele narodowej białoruskiej inteligencji"

Ponadto autor podręcznika pisze, że "w 1944 r. oddział akowców spalił razem z mieszkańcami wieś Łukasze, w tym samym roku były zniszczone wsie Turejsk i Zaborje". Utrzymuje, że ofiarami "akowskiego terroru stało się 10 tys. obywateli Białoruskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej", przede wszystkim "cywile, rodziny partyzantów oraz przedstawiciele narodowej białoruskiej inteligencji".

"Świadoma manipulacja"

Autorzy listu do ministra Waszczykowskiego twierdzą, że podobne oskarżenia nie są poparte żadnymi rzetelnymi badaniami historycznymi i są "świadomą manipulacją".

Zwracają też uwagę, że "ukraińskiemu podziemiu niepodległościowemu, które także działało w granicach obecnej Białorusi, w tym samym podręczniku jest poświęcone tylko jedno zdanie". "Stwierdza się, że członkowie OUN (Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów) walczyli jak z sowiecką władzą, tak i z Niemcami" - zauważają autorzy listu. Oceniają, że „wyraźna dysproporcja w przedstawianiu polskiego i ukraińskiego podziemia” jest powodowana przesłankami politycznymi.

Druga kwestia podjęta w liście przez liderów ZPB to planowana na marzec 2017 r. premiera filmu fabularnego pt. „Ślady na wodzie”, którego producentem jest państwowa wytwórnia Belarusfilm. Obraz powstający dla uczczenia 100. rocznicy utworzenia białoruskiej milicji opowiada m.in. o powojennej walce NKWD z polskim podziemiem niepodległościowym na Grodzieńszczyźnie.

"

Polscy bohaterowie, np. kawaler Virtuti Militari major AK Jan Piwnik Ponury czy porucznik Czesław Zajączkowski Ragner prawdopodobnie zostaną przedstawieni w tym filmie jako zbrodniarze 

Związek Polaków na Białorusi

Bohaterowie jako zbrodniarze

"Polscy bohaterowie, np. kawaler Virtuti Militari major AK Jan Piwnik Ponury czy porucznik Czesław Zajączkowski Ragner prawdopodobnie zostaną przedstawieni w tym filmie jako zbrodniarze" - piszą liderzy ZPB. Jak przypomina portal Znadniemna.pl, o kontrowersyjnym charakterze filmu pisał wcześniej dziennikarz "Gazety Wyborczej" Andrzej Poczobut.

List do ministra zawiera prośbę o "podjęcie zdecydowanych działań dyplomatycznych", które zatrzymają falę oszczerstw pod adresem żołnierzy AK. Borys zapowiedziała również, że wkrótce zainicjuje zbiórkę podpisów pod listem do ministra edukacji Białorusi z żądaniem usunięcia ze szkolnego podręcznika fragmentów oczerniających polskich żołnierzy.

- Żołnierze AK to są nasi bohaterowie i uważamy, że warto zwrócić uwagę na poruszone w liście problemy w rozmowach polskiego MSZ ze stroną białoruską – powiedziała Borys. 

dcz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej