Uczestnicy Światowych Dni Młodzieży ocenili Kraków na czwórkę z plusem

Ocenę 4+ w pięciostopniowej skali wystawili Krakowowi uczestnicy Światowych Dni Młodzieży – wynika z ankiet, przeprowadzonych przez Małopolską Organizację Turystyczną.

2016-12-06, 15:27

Uczestnicy Światowych Dni Młodzieży ocenili Kraków na czwórkę z plusem
zdjęcie ilustracyjne

Posłuchaj

Krzysztof Borkowski z Małopolskiej Organizacji Turystycznej o ocenach organizacje ŚDM/IAR
+
Dodaj do playlisty

Wstępne wyniki badań zostały przedstawione we wtorek podczas konferencji "Turystyka religijna w produkcie turystycznym Krakowa" w ICE Kraków. Przeanalizowano ankiety wypełnione w trakcie ŚDM przez 2 tys. 392 pielgrzymów.

Uczestnicy wydarzania najwyżej ocenili: atmosferę miejsca, gościnność, wolontariat, życzliwość i bezpieczeństwo; najniżej - dostęp do internetu (3,51 pkt.). Oceny poniżej czterech zebrały transport (3,89 punktu), dojazd (3,91 punktu) i wyżywienie (3,94).


Powiązany Artykuł

śdm pap 1200.jpg
Światowe Dni Młodzieży

- Obcokrajowcy widzieli mniej negatywnych zachowań. Polacy mieli bardziej wyczulony zmysł obserwacji i oceny. Negatywne zachowania, które wskazywano, to fakt, że ktoś nie zdjął czapki przyjmując komunię albo nie wstał z trawy podczas podniesienia – mówił podczas prezentacji wyników ankiet dr Krzysztof Borkowski z krakowskiej Akademii Wychowania Fizycznego oraz Małopolskiej Organizacji Turystycznej.

- Talon na wyżywienie, którym posługiwali się pielgrzymi, był przedpłatą na usługę. Ten, kto bierze pieniądze gwarantuje, że ktoś dostanie w odpowiednim miejscu, czasie, jakości i ilości to, na co ten talon opiewa. Wszyscy wiemy, jakie były zabawy w podchody, gdzie jest punkt, w którym można ten talon zrealizować, i jakie były kolejki – mówił Borkowski odnosząc się do średniej noty 3,94, którą pielgrzymi wystawili wyżywieniu.

REKLAMA

Co się nie udało?

Ponad 30 proc. pielgrzymów pytanych w ankiecie o sytuacje trudne, z jakimi się zetknęli, wskazało transport, a 30 proc. nie podało żadnego zdarzenia. Zdaniem uczestników, organizatorzy kolejnych ŚDM powinni zwrócić uwagę na: transport, organizację wydarzenia i posiłki.

Pielgrzymi z zagranicy najczęściej przyjeżdżali autobusem (53 proc.) lub samolotem (26 proc.); Polacy zaś pociągiem (51 proc.) albo autokarem (38 proc.).

Z badań wynika, że pielgrzymi spędzili w Krakowie 6-7 nocy, przy czym Polacy byli pod Wawelem krócej. Aż 84 proc. obcokrajowców było w Krakowie po raz pierwszy.

Co było powodem przyjazdu?

Dla niemal połowy pielgrzymów organizatorem pobytu była parafia, samodzielnie częściej przyjeżdżali Polacy, których nie ograniczała bariera językowa. Ciekawe jest to, że wśród "innych instytucji", z którymi pielgrzymi wybrali się na ŚDM, było harcerstwo.

REKLAMA

- Niekwestionowanym powodem przyjazdu do Krakowa było spotkanie z papieżem - mówił dr Borkowski. Na kolejnych miejscach wśród motywów pielgrzymi wskazywali: rozwój duchowy, pielgrzymkę, przeżycie wspólnoty Kościoła i modlitwę. Skąd dowiadywali się o ŚDM? Z Kościoła, od znajomych, z duszpasterstwa, rodziny, mediów społecznościowych i internetu. Wiedzę o Krakowie czerpali ze szkoły, internetu i od znajomych.

"

Krzysztof Borkowski Niekwestionowanym powodem przyjazdu do Krakowa było spotkanie z papieżem

40 proc. obcokrajowców dowiedziało się o Krakowie dopiero po przyjeździe. 84 proc. ankietowanych zadeklarowało, że poleci innym Kraków, 73 proc. mówiło, że ponownie będzie chciało przyjechać. "Polacy bali się przyjazdu na ŚDM mniej, obcokrajowcy bardziej" – mówił dr. Borkowski.

Prof. Jadwiga Berbeka z Katedry Turystyki Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie mówiła, że według bardzo ostrożnych szacunków, przy założeniu, że podczas ŚDM było w Krakowie 1,5 mln pielgrzymów (Kościół informował o 2,5 mln uczestników mszy posłania w Brzegach – PAP) zostawili oni w mieście 500 mln zł, a 145 mln zł wydali przed przyjazdem, rezerwując różne usługi.

Wydatki pielgrzymów

Przed przyjazdem do Krakowa najwięcej wydali turyści z odległych krajów: Brazylii, USA i Kolumbii. Kolumbijczycy okazali się szczodrzy także na miejscu wydając najwięcej - średnią 884 zł na osobę, odpowiednio pielgrzymi z USA 815 zł, Brytyjczycy 715 zł. Najmniej - 114 zł na osobę Czesi, niewiele także Białorusini - 170 zł na osobę.

Powiązany Artykuł

Beata Szydło 1200.jpg
Premier do młodych: pokazaliście, że Polska to wspaniały, piękny kraj

Niemal 86 proc. obcokrajowców i ok. 77 proc. Polaków. korzystało z pakietów pielgrzyma. Najczęściej pakiety kupowali przybysze z innych kontynentów m.in. Chilijczycy i Brazylijczycy, ale też ponad 90 proc. Włochów, Belgów i Hiszpanów.

Zarówno Polacy,jak i obcokrajowcy - jak pokazały badania - wydawali podczas ŚDM na gastronomię i zakupy, te branże powinny być z ŚDM zadowolone.

Jak mówił dziennikarzom dr Borkowski, ŚDM potwierdziły ogromny potencjał Krakowa, jeśli chodzi o turystykę religijną. "Kraków ma niepowtarzalną szansę na ścieżkę sacrum. Sacrum przyciąga - i nie na chwilę, na weekend, ale na dłużej" – mówił dziennikarzom.

Rzecznik Archidiecezji Krakowskiej ks. Piotr Studnicki nie jest zaskoczony wynikami badań. "Informacje, które mieliśmy od organizatorów poprzednich ŚDM, potwierdzały, że to wydarzenie, które przyciąga dużą liczbę osób i każda z nich siłą rzeczy coś kupuje: jedzenie, pamiątki" – mówił ks. Studnicki. "Przy takiej skali wydarzenia zawsze są też rzeczy, które można było zrobić lepiej" – dodał.

REKLAMA

iz


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej