Plan pokojowy USA. Zełenski uzgodni stanowisko z Europą?

Amerykański plan pokojowy. Zełenski rozmówi się z szefami państw Europy

Według medialnych doniesień taką rozmowę z ukraińskim przywódcą mają też odbyć kanclerz Niemiec Friedrich Merz, prezydent Fracji Emmanel Macron i premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer. Niemiecki tabloid "Bild" twierdzi, że Friedrich Merz będzie rozmawiał także z prezydentem USA Donaldem Trumpem.

W czwartek w Kijowie przedstawiciele USA wręczyli ukraińskim władzom opracowane wspólnie z Kremlem 28 punktów planu pokojowego. Plan zakłada m.in. oddanie Rosji całości Donbasu, oraz Krymu i zamrożenie linii frontu w obwodach zaporoskim i chersońskim, ale też redukcję ukraińskiej armii i rezygnację Kijowa z aspiracji do członkostwa w NATO.

28 punktów planu pokojowego

Przekazanie planu przez Waszyngton potwierdził w piątek Wolodymyr Zełenski. Zaznaczył, ze zawarte w nim rozwiązania to "amerykańska perspektywa". Zaznaczył, że Ukraina zrobi wszystko, aby nikt na świecie nie powiedział, że rzekomo to ona zrywa proces dyplomatyczny, ale podkreślił, jego kraj zgodzi się na pokój tylko na godnych warunkach.

- Ukraina potrzebuje pokoju, który nie załamie się przy kolejnej inwazji, pokoju z warunkami opartymi na szacunku dla ukraińskiej niepodległości, suwerennego państwa i godności narodu ukraińskiego - podkreślił Zełenski.

Plan Trumpa dla Rosji i Ukrainy. Media pokazują szczegóły

Amerykański plan pokojowy liczy 28 punktów - podał w piątek portal Axios, publikując całość dokumentu. Jeden z 28 punktów planu dotyczy Polski - mają w niej stacjonować europejskie myśliwce. Jeśli chodzi o ziemie, to oprócz uznania - w tym przez USA - Krymu i obwodów: ługańskiego i donieckiego za "de facto rosyjskie", kolejne dwa obwody: chersoński i zaporoski mają być zamrożone wzdłuż linii kontaktowej. Rosja ma zrzec się terytoriów, które obecnie kontroluje poza tymi pięcioma regionami. Z kolei wojska ukraińskie wycofają się z części obwodu donieckiego, którą w tej chwili kontrolują, a strefa wycofania zostanie uznana za neutralną buforową strefę zdemilitaryzowaną.

W planie są amerykańskie gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy. "Jeśli Ukraina dokona inwazji na Rosję, utraci gwarancje. Jeśli Rosja dokona inwazji na Ukrainę, oprócz zdecydowanej skoordynowanej odpowiedzi militarnej, ponownie będą nałożone na nią wszystkie globalne sankcje, cofnięte zostanie uznanie nowego terytorium i wszystkie inne korzyści wynikające z tego porozumienia. Jeśli Ukraina wystrzeli pocisk na Moskwę albo Petersburg bez przyczyny, gwarancja bezpieczeństwa będzie uznana za niewiążącą" - czytamy na Axios. 

Czytaj więcej: 

• "Plan pokojowy" Trumpa? Fried: to może być samowolka Witkoffa
• Europa odrzuca plan pokojowy dla Ukrainy. "Nie chcemy kapitulacji"
• Oto plan pokojowy USA dla Ukrainy. Jeden z punktów dotyczy Polski

Zgodnie z dokumentem, liczebność ukraińskich żołnierzy ma być zredukowana do 600 tysięcy, Ukraina będzie mogła wstąpić do Unii Europejskiej, a Rosja zostanie zaproszona z powrotem do G8. Czyny obu stron popełnione podczas wojny mają zostać objęte pełną amnestią.

Plan zawiera również elementy gospodarcze - przewiduje przeznaczenie części zamrożonych rosyjskich aktywów na odbudowę Ukrainy, zniesienie sankcji wobec Rosji, długoterminową współpracę między Stanami Zjednoczonymi a Rosją w takich dziedzinach jak sztuczna inteligencja i górnictwo. 

Źródło: IAR/PAP