Drugi dzień protestów przed Sejmem. Premier i prezydent zabrali głos

Dzisiejsze wydarzenia są kontynuacją zdarzeń, które rozegrały się wczoraj.

Podczas obrad Sejmu przedstawiciele opozycji zablokowali mównicę w proteście przeciwko wykluczeniu z obrad Michała Szczerby z PO. Posiedzenie zostało wznowione późnym wieczorem w Sali Kolumnowej. Przegłosowano m.in. ustawę budżetową i dezubekizacyjną. Według opozycji "zgromadzenie było nielegalne". PiS podkreśla, że było kworum.

W piątek wieczorem przed Sejmem doszło również do manifestacji zorganizowanej przez Komitet Obrony Demokracji. Głównym powodem protestu były planowane zmiany w organizacji pracy dziennikarzy w Sejmie.

00.01

Stanisław Karczewski po spotkaniu z przedstawicielami mediów: "Moja partia nie ma żadnych intencji, żeby ograniczać pracę dziennikarzy w Sejmie"

REKLAMA

23.58

23.55

23.40

Marszałek Senatu nie daje odpowiedzi na pytanie, kiedy dziennikarze będą mogli wrócić do relacjonowania prac parlamentrzystów. Zaprasza na kolejne spotkanie w poniedziałek. 

22.50

Trwa spotkanie dziennikarzy z marszałkiem Senatu

REKLAMA

21.50

- Premier w swoim wystąpieniu nie odniosła się do popełnionych błędów, nie mówiła nic o zakazie medialnym, nie mówiła o nielegalnych obradach Sejmu, nie mówiła o wykluczaniu posłów z obrad parlamentu - mówił przed Sejmem lider Nowoczesnej Ryszard Petru, odnosząc się do słów szefowej rządu z wystąpienia telewizyjnego.

REKLAMA

20.44

Premier Beata Szydło: nie wolno Polaków skłócać, zniechęcać wzajemnie; można się spierać, różnić w poglądach, ale nie wolno Polaków stawiać przeciwko sobie.

"Krzyk, sianie zamętu, destabilizacja to są metody, które niestety stały się narzędziem partii opozycyjnych; nie ma to nic wspólnego z zasadami demokratycznego państwa prawa, ze standardami europejskich demokracji".

REKLAMA

20.20

Szef Kancelarii Senatu:

19.21

W związku z ostatnimi wydarzeniami i wezwaniem policji do ochrony części parlamentarzystów i zabezpieczenia obiektów państwowych w Warszawie, w tym Sejmu RP, negatywnie oceniam próby wykorzystywania policji dla uzyskania doraźnego interesu politycznego przez różne środowiska polityczne. Funkcjonariusze policji pod Sejmem RP działali na rozkaz i w granicach obowiązującego prawa" - napisał w oświadczeniu przesłany w sobotę PAP przewodniczący zarządu głównego NSZZ Policjantów.

Jak podkreślił, "polska policja i jej funkcjonariusze realizują zadania wynikające z ustawowych obowiązków i składanej roty ślubowania, stojąc przede wszystkim na straży bezpieczeństwa wewnętrznego naszej Ojczyzny i jej mieszkańców".

REKLAMA

"Jesteśmy apolityczną formacją i włączanie policji w polityczną retorykę jest niedopuszczalne, spowoduje utratę zaufania Polaków do naszej formacji, doprowadzi również do pogłębienia podziałów społecznych" - podkreślił Jankowski.

18.40

18.29

18.05

Jak pracują dziennikarze w parlamentach innych krajów?

REKLAMA

18.01

17.58

Press Club Polska protestuje przeciwko atakom na dziennikarzy TVP relacjonujących demonstracje przed Sejmem. W oświadczeniu klub zrzeszujący ludzi mediów napisał, że nie da się pogodzić demonstrowania w obronie wolności słowa i demokracji z atakami na dziennikarzy wykonujących obowiązki, niezależnie od tego, z której są redakcji.

Komunikat Press Club Polska dotyczy wczorajszych i nocnych demonstracji, podczas których część protestujących utrudniała dziennikarzom Telewizji Polskiej relacjonowanie wydarzeń.

REKLAMA

17.51

- Kto dziś podważa europejski model demokracji, gwałcąc konstytucję i dobre obyczaje, naraża nas wszystkich na strategiczne ryzyka. Odrzucając ducha wolności i wspólnoty pisze kolejny akt dramatu polskiego osamotnienia. My tę sztukę znamy z historii aż za dobrze - powiedział szef Rady Europejskiej Donald Tusk podczas ceremonii zamknięcia Europejskiej Stolicy Kultury we Wrocławiu.

- Po wczorajszych wydarzeniach w Sejmie i na ulicach Warszawy mając też w osobistej pamięci, co znaczą grudnie w naszej historii, apeluję do tych, którzy realnie sprawują władze w naszym kraju o respekt wobec ludzi, wobec zasad i wartości konstytucyjnych, ustalonych procedur i dobrych obyczajów" - zaznaczył.

Donald Tusk Kto dziś podważa europejski model demokracji, gwałcąc konstytucję i dobre obyczaje, naraża nas wszystkich na strategiczne ryzyka

Tusk dziękował tym wszystkim, którzy gotowi są trwać przy europejskich standardach demokracji w Polsce. - Jesteście dziś najlepszymi strażnikami polskiej reputacji w Europie i na świecie - mówił szef RE. 

17:45

Od wielu tygodni trwa próba doprowadzenia do destabilizacji życia politycznego w Polsce - napisali dziennikarze w apelu zamieszczonym na stronie niezalezna.pl. Ich zdaniem, chodzi o narzucenie m.in. przy pomocy ulicznych demonstracji rozwiązań sprzecznych z wolą rządzącej większości.

REKLAMA

Pod apelem podpisy złożyło kilkadziesiąt osób, w tym m.in. Tomasz Sakiewicz, Marcin Wolski, Michał Rachoń, Dorota Kania, Krzysztof Skowroński, Piotr Lisiewicz, Tomasz Terlikowski, Paweł Lisicki, Jan Pospieszalski, Maciej Pawlicki, Cezary Gmyz, Rafał Porzeziński, Tomasz Wilczyński.

17.31

Szef PO Grzegorz Schetyna spotkał się w sobotę po południu z liderami: Nowoczesnej Ryszardem Petru, KOD Mateuszem Kijowskim oraz Barbarą Nowacką, szefową lewicowej Inicjatywy Polskiej. Politycy ci wezmą udział w niedzielnej demonstracji przed siedzibą TK w Warszawie.

Spotkanie odbyło się w warszawskiej siedzibie PO przy ul. Wiejskiej w Warszawie. "Będziemy koordynować razem z KOD i Nowoczesną aktywności niedzieli, poniedziałku i wtorku" - powiedział PAP Schetyna po spotkaniu.

W niedzielę politycy Platformy, Nowoczesnej, Inicjatywy Polskiej oraz działacze KOD mają wziąć udział w organizowanej przez Komitet niedzielnej demonstracji przed gmachem Trybunału Konstytucyjnego. Wiec rozpocznie się o godz. 12.

Liderzy umówili się też na kolejne spotkanie, które ma odbyć się w poniedziałek.

17.14

Wuwuzele, flagi i okrzyki. Protest przed Sejmem

16.51

REKLAMA

Powiązany Artykuł

Zmiany w parlamencie. Od nowego roku inne zasady dla dziennikarzy

Prezes PiS Jarosław Kaczyński zwrócił się do marszałka Stanisława Karczewskiego o jak najszybsze zorganizowanie spotkania z przedstawicielami dziennikarzy, by uzgodnić zasady współpracy w parlamencie - informuje PAP.

16.45

16.33

"Z troską i niepokojem obserwowałem wczorajsze wydarzenia w polskim Sejmie. Chciałbym zaapelować do wszystkich stron sceny politycznej o uspokojenie nastrojów, tak aby prace w parlamencie odbywały się bez przeszkód, w sposób cywilizowany i z należną powagą - zgodnie z zasadami demokracji parlamentarnej" - przekazał Andrzej Duda w oświadczeniu.

Prezydent podkreślił, że rozumie argumenty obu stron sporu o organizację pracy dziennikarzy w Sejmie i wskazał, że wszelkie zmiany powinny być wprowadzane po konsultacjach z redakcjami.

REKLAMA

Jednocześnie wyraził ubolewanie, że sytuacja została wykorzystana przez część opozycji jako pretekst do zaburzenia obrad Sejmu.

Prezydent wyraził przekonanie, iż powstały spór uda się jak najszybciej zakończyć. "Liczę tutaj na dobrą wolę, zdrowy rozsądek i propaństwową postawę, zarówno ze strony partii opozycyjnych, jak i większości parlamentarnej. Jako głowa państwa jestem gotów do mediacji w tej sprawie" - napisał Duda.

REKLAMA

16.03

Minister w kancelarii premiera Paweł Szefernaker:

15.52

Sobotnia manifestacja opozycji przed Sejmem przebiega spokojnie. Trwają przemówienia opozycyjnych polityków, tłum skanduje hasła, powiewają flagi, śpiewane są m.in. "Mury".

- Jest spokojnie bez incydentów - powiedział PAP rzecznik stołecznej policji Mariusz Mrozek.

15.48

Powiązany Artykuł

Mariusz Błaszczak o wydarzeniach w Sejmie: to była próba przejęcia władzy

Rzecznik warszawskiego ratusza Bartosz Milczarczyk powiedział PAP, że manifestacja przed Sejmem jest zgromadzeniem spontanicznym, które nie wymaga zgłoszenia. Nie wiadomo, jak długo demonstrujący pozostaną przed Sejmem.

REKLAMA

15.20

Rzecznik prasowy Urzędu m.st. Warszawy:

15.02

Przed Sejmem ustawiono scenę, z której przemawiają lider KOD Mateusz Kijowski oraz liderzy partii opozycyjnych. Podkreślają, że protest przed Sejmem będzie trwał dopóki marszałek Kuchciński zwoła - jak mówią - legalne posiedzenie izby niższej. Przemawiający domagają się również przywrócenia możliwości wstępu dziennikarzy do Sejmu. Opozycja podkreśla to, że protest zjednoczył wiele środowisk. Demonstrujący skandują "Wolne media", "Nie oddamy demokracji", "Wolność, równość, demokracja".

Tymczasem w geście protestu na sali posiedzeń Sejmu nadal przebywają posłowie opozycji. Liderzy Nowoczesnej i PO zapowiedzieli, że taki protest będzie trwał co najmniej 20 grudnia, kiedy ma się rozpocząć posiedzenie Senatu

REKLAMA

14.47

Powiązany Artykuł

Gorąca noc w Sejmie. Politycy komentują piątkowe wydarzenia

Po wczorajszych wydarzeniach w Sejmie złożenie zawiadomienia do prokuratury zapowiada wiceszef klubu PiS Marek Suski. Jak relacjonuje, został przewrócony przez Michała Szczerbę z PO w czasie prób uniemożliwienia mu przez grupę posłów opozycji opuszczenia gabinetu marszałka Sejmu. - Zostałem zaatakowany - podkreślił. - Ja go ominąłem i on mnie wtedy z tyłu złapał i przewrócił - dodał.

- Ciężko mi odnosić się do tak absurdalnego kłamstwa - skomentował zarzuty Suskiego Szczerba. - Traktuję to jako kolejną formę represji i niestety wydaje się, że jeżeli pan Suski nadal będzie upowszechniał to kłamstwo, no to jego będzie czekał proces - o zniesławienie, i to zdecydowanie deklaruję w tym momencie - dodał Szczerba.

Film, na którym widać incydent opublikował na Facebooku Piotr Borys.

14.33

Przed Sejm dotarła już większa część manifestantów, którzy idą tam po zakończonym wiecu przed Pałacem Prezydenckim. Sejm otacza szczelny kordon policji. Wszystkie wejścia na teren parlamentu są zablokowane.

REKLAMA

14.02

- Polskie Stronnictwo Ludowe wzywa do dokończenia obrad Sejmu na posiedzeniu 20 grudnia - powiedział prezes ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz.

Władysław Kosiniak-Kamysz Jeszcze jest możliwe uspokojenie sytuacji, to jest potrzebne

- Jeszcze jest możliwe uspokojenie sytuacji, to jest potrzebne i to porozumienie jest nam wszystkim niezbędne, ale są granice, których przekroczyć nie można, za którymi po prostu przestaje się być sobą - stwierdził.

Zapewnił, że ludowcy stają po stronie tych, którzy "wierzą w dobrą, sprawiedliwą ojczyznę, w której jest miejsce dla wszystkich, dla też różnorodności, dla innych postaw politycznych"

13.45

- Wczorajsze wydarzenia pokazują, że opozycji wcale nie chodzi o demokrację, bo blokowanie sejmowej mównicy jest działaniem antydemokratycznym. Opozycji chodzi tylko i wyłącznie o przejęcie władzy - powiedziała rzeczniczka PiS Beata Mazurek.

- W naszej ocenie wczorajsze działania opozycji to było przestępstwo z art. 231 par. 1, kodeksu karnego, który mówi o nadużyciu uprawnień przez funkcjonariusza publicznego na szkodę interesu publicznego lub prywatnego. Uważam, że doszło do złamania prawa - stwierdziła.

Jak zaznaczyła, piątkowe głosowania w Sali Kolumnowej nie było precedensem i było zgodne z regulaminem Sejmu.

Beata Mazurek Piątkowe działania opozycji w Sejmie to było przestępstwo polegające na nadużyciu uprawnień

13.39

Manifestujący wyruszyli sprzed Pałacu Prezydenckiego przed Sejm.

- Krzyczymy: nie podpisuj, miej odwagę, nie lękaj się. Dostałeś mandat demokratyczny. Nie wierzymy już w Jarosława Kaczyńskiego, nie wierzymy w Beatę Szydło, masz ostatnią szansę Andrzeju Dudo - powiedziała liderka Stowarzyszenia Inicjatywa Polska Barbara Nowacka, apelując do prezydenta, by nie podpisywał ustawy o zgromadzeniach i zmian w edukacji.

REKLAMA

13.20

13.00

- Opozycja razem obali totalitarną władzę - powiedział na demonstracji przed Pałacem Prezydenckim lider KOD Mateusz Kijowski. Zapowiedział regularne protesty pod biurami poselskimi PiS, "aż skończą niszczenie państwa".

12.39

Powiązany Artykuł

Beata Szydło: dla wielu polityków sednem działalności są awantury

- Dzisiaj niektórzy politycy zapomnieli o tym, że trzeba szanować innych i trzeba być odpowiedzialnym. Odpowiedzialnym za Polskę, nasz wspólny kraj, i odpowiedzialnym za Polki i Polaków. Dzisiaj dla wielu polityków sednem ich działalności stają się awantury. Dla koniunkturalnych, własnych interesów politycznych koncentrują się na podżeganiu do ciągłych awantur a nie zajmują się tym, co jest nam przez was powierzone - służba drugiemu człowiekowi - podkreśliła szefowa rządu.

Beata Szydło Dzisiaj niektórzy politycy zapomnieli o tym, że trzeba szanować innych i trzeba być odpowiedzialnym

TVP

12.30

Lider Nowoczesnej Ryszard Petru powiedział, że jeżeli "sytuacja dwuwładzy i braku zrozumienia PiS-u, że utracił poparcie społeczne" będzie się utrzymywać, niezbędne będą przedterminowe wybory.

TVP

12.21

- My politycy służymy ludziom, służymy innym ludziom. Poszanowanie innych, godność, odpowiedzialność za innego człowieka jest sensem naszej pracy. Ci politycy, którzy zapominają o tych fundamentach, którymi są odpowiedzialność i szacunek dla drugiego człowieka, zapominają o tym, że mają służyć drugiemu człowiekowi - powiedziała w Krakowie premier Beata Szydło.

REKLAMA

12.05

Odśpiewaniem hymnu narodowego rozpoczęła się manifestacja przed Pałacem Prezydenckim. Impulsem do niej były piątkowe zajścia w Sejmie i przed nim. Protestują m.in. PO, Nowoczesna, KOD, SLD, Partia Razem. Manifestujący skandują: "obronimy demokrację", "wolność, równość, demokracja". Trzymają flagi polskie i unijne, plakaty z napisem: "Kocham Polskę".

Odśpiewaniem hymnu narodowego rozpoczęła się manifestacja przed Pałacem Prezydenckim

12.00

Lider PO Grzegorz Schetyna: posłowie zostają na sali plenarnej Sejmu do wtorku, 20 grudnia.

TVP

11.41

- Walka przybrała charakter chuligaństwa parlamentarnego i to chuligaństwo musi być powstrzymane - powiedział Jarosław Kaczyński komentując protest posłów opozycji i blokowanie przez nich sejmowej mównicy.

x-news.pl, TVN24

11.30

11.20

- Blokowaniem Sejmu opozycja chce pokazać słabość władzy. To zabieg propagandowy. Próbują zrobić coś na wzór rewolucji - powiedział Piotr Semka w programie "Salon polityczny". - Mechanizmy demokratyczne w Polsce są kwestionowane. Obolała z tego wychodzi polska demokracja - skomentował Jacek Łęski.

REKLAMA

10.55

Szef PO Grzegorz Schetyna zapowiedział złożenie zawiadomień do prokuratury w sprawie głosowań nad budżetem, które odbyły się w piątek w Sali Kolumnowej Sejmu. - Wszyscy, którzy łamali prawo, muszą liczyć się z tym, że za to odpowiedzą - oznajmił.

Grzegorz Schetyna Wszyscy, którzy łamali prawo, muszą liczyć się z tym, że za to odpowiedzą

Ocenił, że piątkowe wydarzenia w Sali Kolumnowej to złamanie demokracji parlamentarnej i parlamentarnych zasad. Podkreślił, że budżet został przyjęty w nielegalny sposób.

- Dzisiaj już nie chodzi tylko o to, żeby przywrócić mediom możliwość realizowania i transmitowania obrad Sejmu, czy tego, co się dzieje w parlamencie. Dzisiaj rozmawiamy o przywróceniu ładu demokratycznego - wskazał Schetyna.

10.35

- Marszałek podjął taką decyzję. Miał do niej prawo - powiedział Ryszard Czarnecki z PiS komentując w programie "Forum"decyzję o wykluczeniu posła Adama Szczerby z PO z obrad Sejmu. Zdaniem Adama Orlińskiego z PSL, reakcja marszałka była nieadekwatna do tego, co zrobił Szczerba. - To zaostrzyło spór - ocenił.

10.17

- Nowoczesna składa zawiadomienie do prokuratury, w związku z możliwością popełnienia przestępstwa przez marszałka Sejmu - powiedziała Kamila Gasiuk-Pihowicz. Jej zdaniem, Marek Kuchciński mógł nie dopełnić obowiązków i poświadczyć nieprawdę.

Kamila Gasiuk-Pihowicz Nowoczesna składa zawiadomienie do prokuratury, w związku z możliwością popełnienia przestępstwa przez marszałka Sejmu

Nowoczesna chce, by budżet był procedowany na posiedzeniu 20 grudnia, bowiem - jej zdaniem - piątkowe prace odbywały się z naruszeniem prawa.

Lider Nowoczesnej Ryszard Petru stwierdził, że jeżeli "sytuacja dwuwładzy i braku zrozumienia PiS-u, że utracił poparcie społeczne" będzie się utrzymywać niezbędne będą przedterminowe wybory.

10.01

- Sytuacja w tym momencie w Sejmie przeraża nas. To jest wręcz cyrk. Nie wyobrażaliśmy sobie, że ludzie, których wybrał naród, mogą się zachowywać w ten sposób, uprawiając taką hucpę - skomentowała Agnieszka Ścigaj z Kukiz’15.

9.45

Jarosław Kalinowski z PSL w audycji "Śniadanie w Trójce" stwierdził, że w całej tej sprawie "szkoda Polski". Wczorajsze wydarzenia nazwał bardzo smutnymi. - Zamiast szukać naszych filarów bezpieczeństwa i rozwoju (...) bierzemy się za głowy. (...) Kryzys polityczny, kryzys państwa narasta - dodał.

9.41

- Nie mogliśmy nie zareagować (...) Jeśli niezgodnie z regulaminem, bez żadnych podstaw, wyklucza się jednego posła, to za chwilę można wykluczyć kilkudziesięciu. Za moment może się okazać, że można zmienić konstytucję, bo przypomnę, że trzeba mieć 2/3, ale w obecności połowy posłów - oznajmiła w audycji "Śniadanie w Trójce" Katarzyna Lubnauer z Nowoczesnej. 9.35

- Mieliśmy piękny festiwal wariactwa, głupoty, oszołomstwa - oświadczył w audycji "Śniadanie w Trójce" Grzegorz Długi z Kukiz'15. - Mamy wady ustrojowe, które pozwalają na tego rodzaju działania, pozwalają na eskalowanie konfliktów do granic przyzwoitości. Oskarżam liderów najważniejszych partii o to, że dla swoich partyjnych interesów podkręcają tak potwornie emocje, że ludzie się boją - powiedział.

9.23

- Państwo wznieciliście wczoraj chuligańską awanturę w Sejmie, nie mogąc znieść tego, że nie macie w tej chwili większości, wolą społeczeństwa, i nie możecie narzucać swoich rozwiązań - ocenił w audycji "Śniadanie w Trójce" Jacek Sasin z PiS.

9.17

- Marszałek postanowił ograniczyć głos przedstawicielowi opozycji, stąd zaczął się nasz protest, który zakończył się nieregulaminowym, łamiącym prawo głosowaniem nad budżetem - stwierdził Rafał Grupiński z PO w audycji "Śniadanie w Trójce".

REKLAMA

9.10

- Przez 10 lat byłam posłem, w tym czasie nie widziałam czegoś takiego, nie widziałam blokowania mównicy, nie widziałam zagłuszania i krzyków w takiej skali - wskazała w audycji "Śniadanie w Trójce" z Kancelarii Prezydenta RP. - W ten sposób nie rozwiązuje się sporów parlamentarnych - zaznaczyła.

9.05

- Opozycja orientuje się, że tak naprawdę traci wszystkie atuty. Oni naprawdę nie mają żadnego pomysłu na Polskę. Na razie próbują jechać na tym, że destabilizują kraj. Część tego wrażenia destabilizacji spada na władzę - skomentował piątkowe wydarzenia Tomasz Sakiewicz, redaktor naczelny "Gazety Polskiej".

TVP

9.00

W Warszawie zebrał się zarząd krajowy Platformy Obywatelskiej w związku z piątkowymi wydarzeniami w Sejmie i przed Sejmem. Liderzy PO będą zastanawiać się nad ewentualnymi dalszymi krokami w tej sprawie.

8.10

- Najbardziej trafne określenie tego, co działo się w piątek w Sejmie, to próba drugiej nocnej zmiany, jak w 1992 roku - powiedział w sobotę rano w RMF FM szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariusz Błaszczak. Jego zdaniem, za nocne wydarzenia w Sejmie odpowiada opozycja.

Mariusz Błaszczak Najbardziej trafne określenie tego, co działo się w piątek w Sejmie, to próba drugiej nocnej zmiany, jak w 1992 roku

Mówiąc o zajściach przed Sejmem, szef MSWiA ocenił, że policja traktowała protestujących "w sposób właściwy".

8.00

Przed jedną z bram wjazdowych do Sejmu nadal trwa pikieta kilkudziesięciu osób. Przed pozostałymi wejściami i wjazdami nie ma protestujących.

Policja patroluje teren, zablokowała wjazd w Wiejską za hotelem Sheraton, blokuje także drugą bramę wjazdową na teren Sejmu na wprost ulicy Matejki. W sali posiedzeń Sejmu nadal przebywa grupa posłów opozycji.

REKLAMA

W nocy straż marszałkowska zamknęła galerię sejmową. Poproszono także dziennikarzy, aby opuścili Sejm, argumentując, że jest sobota, dzień wolny a Sejm zakończył pracę.

kk/fc