Zmarł lekarz, który wynalazł tzw. chwyt Heimlicha stosowany w pierwszej pomocy
Henry Heimlich opracował, nazwany od jego nazwiska, chwyt stosowany przy zadławieniach. Lekarz zmarł w Cincinnati w wieku 96 lat z powodu komplikacji po ataku serca.
2016-12-18, 08:19
Posłuchaj
Syn zmarłego powiedział, że jego ojciec był "wielkim człowiekiem, który uratował wielu ludzi" i jego śmierć jest stratą "nie tylko dla rodziny, ale dla całej ludzkości".
Heimlich kierował oddziałem chirurgii w szpitalu żydowskim w Cincinnati w 1974 roku, kiedy opracował technikę pierwszej pomocy, stosowaną przy zadławieniach. Aby wykonać chwyt należy objąć osobę dławiącą się od tyłu w pasie i ucisnąć okolice przepony, doprowadzając w ten sposób do wypchnięcia przez strumień powietrza obiektu w drogach oddechowych.
W wywiadzie dla agencji Associated Press w 2014 roku Heimlich powiedział, że do prac nad tą techniką skłoniły go doniesienia o tysiącach wypadków śmiertelnych będących skutkiem zakrztuszenia. Opracowaną przez niego metodę w praktyce mieli okazję zastosować nie tylko lekarze, ale także personel restauracji czy linii lotniczych.
Media informowały kilka miesięcy temu, że w tym roku sam Heimlich zastosował swój chwyt, ratując życie starszej kobiecie, która zadławiła się jedzeniem. Doszło do tego w jadalni w domu seniora, w którym mieszkał amerykański lekarz.
REKLAMA
Chwyt Heimlicha trafiał jednak na czołówki gazet już wcześniej. W 2014 roku 83-letni wówczas aktor, reżyser i producent Clint Eastwood zauważył na przyjęciu w Kalifornii, że ktoś zakrztusił się kawałkiem sera i z powodzeniem zastosował na dławiącym się słynny chwyt.
iz
REKLAMA