Szef MSWiA Mariusz Błaszczak: jako państwo jesteśmy bezpieczni

- Służby nie wskazują na zagrożenie terrorystyczne - zapewnił Mariusz Błaszczak. Zapowiedział, że w związku z zamachami w Berlinie i w Turcji, polskich policjantów m.in. na ulicach, dworcach, lotniskach wesprze Żandarmeria Wojskowa.

2016-12-21, 09:12

Szef MSWiA Mariusz Błaszczak: jako państwo jesteśmy bezpieczni

Posłuchaj

Szef MSWiA podkreśla, że o bezpieczeństwo trzeba dbać (IAR)
+
Dodaj do playlisty

- My jako państwo jesteśmy bezpieczni. Centrum antyterrorystyczne, działające w ramach Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego nie wskazuje na zagrożenia terrorystyczne natomiast o bezpieczeństwo trzeba dbać - powiedział minister Mariusz Błaszczak, który był gościem TVP Info.

"Jesteśmy bezpieczni m.in. dlatego, że rząd PiS zmienił taktykę, którą wcześniej stosował rząd koalicji PO-PSL – my nie przyjmujemy imigrantów muzułmańskich z Bliskiego Wschodu i z Północnej Afryki - powiedział szef MSWiA. - Gdyby rządziła koalicja PO-PSL, to już mielibyśmy kilkanaście, a może i kilkadziesiąt tysięcy właśnie imigrantów muzułmańskich, zagrożenie byłoby realne bo pamiętajmy, że to jest wojna cywilizacyjna. To nie bez przyczyny uderzono w jarmark bożonarodzeniowy”.


Źr. TVP Info


Minister przypomniał, że rząd PiS jeszcze przed Światowymi Dniami Młodzieży przyjął ustawę antyterrorystyczną. - Ta ustawa się sprawdziła. Dzięki tej ustawie, deportowani z Polski zostali ci, którzy mogli stanowić zagrożenie - powiedział.

Powiązany Artykuł

Berlin 1200.jpg
Zamach w Berlinie

Błaszczak poinformował, że w związku z zamachami w Berlinie i Turcji wystąpił do premier "z wnioskiem o to, żeby Żandarmeria Wojskowa wsparła polskich policjantów na ulicach, w centrach handlowych, na dworcach kolejowych, na lotniskach".- „Chodzi o bezpieczeństwo, chodzi o patrole mieszane Żandarmerii Wojskowej i policji - dodał.

Minister zaapelował też do wszystkich, którzy zauważą w przestrzeni publicznej nietypowe zachowania, o zgłaszanie tego służbom. „Jest okres przedświąteczny, robimy zakupy, podróżujemy, żeby spotkać się z rodziną. Jeżeli zauważymy coś niebezpiecznego, coś złego, to wtedy bardzo proszę o to, żeby nie bagatelizować takich wydarzeń i zgłaszać właśnie do patroli" - powiedział Błaszczak.

REKLAMA

"Widzieliśmy agresję"

Mariusz Błaszczak poinformował także, że "policja pozostanie na terenie Sejmu tak długo, jak długo będzie zagrożenie". - A że zagrożenie jest to wystarczy przywołać zdjęcia z nocy piątkowo-sobotniej. Widzieliśmy agresję, widzieliśmy te fakty żenujące lżenia np. posłów na Sejm, pani prof. Krystyny Pawłowicz - mówił minister w TVP Info.

"

Mariusz Błaszczak Policja pozostanie na terenie Sejmu tak długo, jak długo będzie zagrożenie


Jak dodawał, "widzieliśmy blokowanie, rzucanie się pod samochody tych ludzi". - Oni są przeszkoleni. To nie jest tak, że zwykły człowiek rzuca się pod samochód. Widzieliśmy to w nocy przed Sejmem z piątku na sobotę, ale widzieliśmy w niedzielę także - blokowanie czy rzucanie się pod samochód kiedy pan premier Jarosław Kaczyński jechał na grób swojego brata, na Wawel - mówił.

- To są barbarzyńcy. Samoobrona w porównaniu z nimi to był Wersal. Ci ludzie tak bardzo boją się odpowiedzialności. Za co? Za nadużycia. Ci ludzie tak bardzo cierpią z tego powodu, że nie mogą korzystać z owoców władzy, bo PiS z tych owoców władzy korzysta w ten sposób, że przekazuje te pieniądze chociażby na Program 500 plus, na przywrócenie poprzedniego wieku emerytalnego - ocenił Błaszczak.

Według niego widać jednak, że wokół protestu opozycji "wiele się zmienia". - Chociażby wczorajsza demonstracja, która była zgłoszona na 5 tys. osób, a w kulminacyjnym punkcie była dziesięciokrotnie mniejsza niż zgłoszenia. Więc po prostu nie ma siły, nie ma wsparcia społecznego - uważa szef MSWiA.

Minister zestawił to z niedzielną "spontaniczną manifestacją przed Pałacem Prezydenckim". "Manifestacją zorganizowaną przez Kluby Gazety Polskiej, manifestacją dużo, dużo liczniejszą i pokazującą, że społeczeństwo popiera rząd".

Protesty

Protesty przed gmachem parlamentu trwają od piątku, kiedy to podczas obrad Sejmu posłowie opozycji zablokowali sejmową mównicę. Była to reakcja na planowane zmiany w zasadach pracy dziennikarzy w parlamencie oraz na wykluczenie z obrad jednego z posłów PO. Przed Sejmem w piątek demonstranci blokowali drogi wyjazdowe; posłowie opozycji, w systemie dyżurów, pozostają na sali sejmowej.

W niedzielę kontynuowane były demonstracje Komitetu Obrony Demokracji, manifestowano przed także przed Trybunałem Konstytucyjnym i Pałacem Prezydenckim. W poniedziałek także trwała pikieta przed Sejmem. Nad ranem we wtorek przed wjazdem do Sejmu zostało zbudowane ogrodzenie, a protestujący tam ludzie przesunięci na drugą stronę ulicy Wiejskiej. Wjazd do Sejmu ochrania policja, policjanci znajdują się też na terenie należącym do parlamentu, przed gmachami Sejmu i Senatu. We wtorek wznowione zostało rozpoczęte w ubiegłym tygodniu posiedzenie Senatu. przed Sejmem demonstrował KOD.

"Są częścią tej niezwykłej kasty"

Ustawa tzw. dezubekizacyjna znosi nienależne przywileje byłym funkcjonariuszom SB - podkreślił szef MSWiA Mariusz Błaszczak. Według niego opozycja nie chciała we wtorek pracować nad ustawą w Senacie, bo "wspiera SB-ków".

Powiązany Artykuł

senat 1200 dob.jpg
Senat przyjął bez poprawek ustawę dezubekizacyjną

Według Mariusza Błaszczaka opozycja nie chciała we wtorek procedować w Senacie nad ustawą dezubekizacyjną, bo - jak mówił: „dla nich, dla PO, PSL-u, Nowoczesnej - oni nie mają co prawda przedstawicieli w Senacie - Nowoczesna, ale mają posłów, mówili o tym w Sejmie - oni po prostu wspierają SB-ków".

- Oni są częścią tej niezwykłej kasty, jak to powiedziała jedna z pań sędzi, ludzi stojących ponad prawem, ludzi którzy czerpali korzyści, bo zarówno w PRL-u SB-cy czerpali korzyści: mieli mieszkania, samochody, pieniądze, tak w III RP też się działo - powiedział szef MSWiA w TVP Info.

REKLAMA

Jak powiedział Błaszczak, kiedy ustawę "dezubekizacyjną" podpisze prezydent, „to od października przyszłego roku najwyższa emerytura czy najwyższa renta byłych funkcjonariuszy SB nie może przekraczać średniej, przeciętnej emerytury i renty z ZUS-u”.

- Czy to jest niesprawiedliwe? Nie, to jest sprawiedliwe. Nawet słyszałem takie głosy, że to jest zbyt dużo w stosunku do tych ludzi, którzy byli zbrojnym ramieniem aparatu opresji państwa totalitarnego, jakim był PRL – mówił szef MSWiA.

Odnosząc się do zarzutów, że ustawa obniży emerytury także cywilnym pracownikom SB ze sprzątaczkami włącznie odparł: "czy jest sprawiedliwe, że sprzątaczka czy pielęgniarka zatrudniona na etacie w SB, jej emerytura dzisiaj jest kilkakrotnie wyższa niż pielęgniarki czy sprzątaczki zatrudnionej na etacie cywilnym? Czy to jest sprawiedliwe?"

- Z czego to wynika, że byli SB-cy mają wyższe emerytury? Z przywilejów. Czy one są należne? Nie, one są nienależne – podkreślił Błaszczak.

Mariusz Błaszczak przypomniał, że "ta ustawa dotyczy SB-ków". „Nie milicjantów, nie dotyczy straży pożarnej” – podkreślił.

Zapowiedział, że podobną ustawę dotyczącą służb wojskowych przygotował szef MON Antoni Macierewicz. Pytany, czy taką samą ustawę w odniesieniu do PRL-owskich sędziów i prokuratorów przygotuje także minister sprawiedliwości, Błaszczak odparł, że nie może odpowiadać na pytania, które nie dotyczą zakresu jego obowiązków.

***

Podczas debaty w Senacie nad ustawą tzw. dezubekizacyjną senator Jan Rulewski (PO) przypomniał, że w 2009 r. uchwalona z inicjatywy PO ustawa obniżyła emerytury ok. 25 tys. osób z cywilnych służb specjalnych PRL. - PO i ludzie skupieni wokół niej dawno przeprowadziła dezubekizację. Wy uznaliście, że macie monopol na sprawiedliwość społeczną. Wam nie chodzi o sprawiedliwość społeczną, wam chodzi o populizm wyborczy - powiedział Rulewski zwracając się do polityków PiS.

Zdaniem Bogdana Borusewicza (PO) przygotowana przez rząd ustawa "dezubekizacyjna" została uchwalona niezgodnie z regulaminem Sejmu, co tworzy problem prawny. - Nie mamy informacji jak to głosowanie wyglądało. Chciałem poprzeć tę ustawę, ale nie będę głosował, bo PiS doprowadził do kryzysu parlamentarnego - powiedział.

IAR,PAP,kh


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej