Dziś kolejne rozmowy ws. wydarzeń w Sejmie. "Nie będzie blokowania mównicy"
O godzinie 14 kontynuowane mają być rozmowy liderów ugrupowań sejmowych poświęcone rozwiązaniu kryzysowej sytuacji w Sejmie. W poniedziałek z inicjatywy marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego spotkali się: szef PiS Jarosław Kaczyński, lider Kukiz'15 Paweł Kukiz, szef Nowoczesnej Ryszard Petru i prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.
2017-01-10, 07:05
Posłuchaj
Prezes PiS Jarosław Kaczyński o spotkaniu u marszałka Senatu/IAR
Dodaj do playlisty
Po zakończeniu poniedziałkowych obrad, Jarosław Kaczyński poinformował, że przedstawiciele wszystkich klubów uczestniczących w spotkaniu zadeklarowali, że nie będą blokować mównicy i stołu prezydialnego w sali plenarnej Sejmu. Oznacza to, że właśnie tam ma rozpocząć się posiedzenie Sejmu zaplanowane na 11 stycznia.
Jarosław Kaczyński Uczestnicy spotkania zgodzili się w następujących sprawach: zaczynamy posiedzenie Sejmu na sali plenarnej, uczestnicy stwierdzili, że ich kluby nie będą blokowały mównicy, tym bardziej stołu prezydialnego
Jarosław Kaczyński dodał, że "przedstawiciele jednej lub dwóch partii stwierdzili, że w razie ostatecznego uchwalenia budżetu, zaskarżą go do TK". Polityk przyznał, że PiS trudno się z tym zgodzić, ale jest to prawo opozycji, którego nie kwestionuje. Prezes Prawa i Sprawiedliwości stwierdził, że "jeśli chodzi o poprawki, to sprawa jest otwarta".
Jest deklaracja wszystkich klubów
Szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz potwierdził słowa prezesa PiS, że wszystkie kluby uczestniczące w rozmowach "chcą rozpocząć normalną pracę 11 stycznia na sali plenarnej. Lider ludowców podkreślił, że "dobrze, iż do tego spotkania doszło". Dodał, że "szkoda, iż nie było przedstawicieli Platformy Obywatelskiej", bo wtedy - jak mówił - "ta dyskusja byłaby pełniejsza".
- Nie przenosimy Sejmu. Nie można przenosić Sejmu. Trzeba pracować tam, gdzie jest do tego miejsce wyznaczone - oświadczył prezes PSL.
REKLAMA
- Musi dojść do resetu. Niepotrzebna nam jest ani totalna władza, ani totalna opozycja. Potrzebny jest totalny reset w polskiej polityce, którzy przywróci normalny dialog i możliwość sporu politycznego - podkreślił szef ludowców.
TVP Info
Władysław Kosiniak-Kamysz Potrzebny jest totalny reset w polskiej polityce, którzy przywróci normalny dialog i możliwość sporu politycznego
Kary regulaminowe dla posłów?
Paweł Kukiz powiedział uczestnikom spotkania, że jeśli protest będzie kontynuowany w obecnej formie i nie będzie kar dla posłów blokujących mównicę, on nie będzie uczestniczył w obradach.
- Jeżeli będzie nadal blokada, to żywię nadzieję, że marszałek (Sejmu Marek) Kuchciński bądź inny z marszałków wskazany przez pana marszałka Kuchcińskiego w odpowiedni sposób zgodnie z regulaminem potraktuje tych, którzy utrudniają pracę wszystkim opcjom parlamentarnym w Sejmie - powiedział Kukiz po poniedziałkowym spotkaniu u marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego.
Jak dodał "wygląda na to", że Nowoczesna nie będzie nadal blokować mównicy. - Taką przynajmniej deklarację z ust pana Petru słyszałem, że Nowoczesna nie będzie już blokować mównicy - powiedział Kukiz.
REKLAMA
Pytany o to, czy należałoby ukarać posłów blokujących mównicę odpowiedział, że "uświadomił wszystkich uczestniczących, że nie będzie uczestniczył w obradach w przypadku, gdy protest w tej formie będzie kontynuowany, a na posłów protestujących poprzez blokadę mównicy nie zostaną nałożone kary regulaminowe"
TVP Info
Nowoczesna stawia warunki
Ryszard Petru z Nowoczesnej stwierdził jednak, że jego ugrupowanie nie będzie blokować mównicy, ale nie opuści sali plenarnej.
REKLAMA
Jednoczesne podkreślił, że "nie ma możliwości porozumienia, bez wszystkich partii parlamentarnych. PO musi wziąć udział w rozmowach". Poinformował, że poprosił o to, by poczekać z kolejnym spotkaniem do momentu, aż pojawi się na nim przedstawiciel Platformy Obywatelskiej.
Ryszard Petru Były dwa ustalenia z tego spotkania: że nie będziemy blokować mównicy sejmowej i prośba o to, by jednak porozumienie było zawarte wśród wszystkich partii parlamentarnych, włącznie z PO
- Uważam, że nie ma możliwości zakończenia tego sporu bez udziału PO. No i w tym momencie przerwaliśmy spotkanie - powiedział lider Nowoczesnej.
- Były dwa ustalenia z tego spotkania: że nie będziemy blokować mównicy sejmowej i prośba o to, by jednak porozumienie było zawarte wśród wszystkich partii parlamentarnych, włącznie z PO - dodał Petru.
REKLAMA
Pytany, czy posłowie Nowoczesnej opuszczą w związku z tym salę obrad, Petru odpowiedział: "Nie opuszczamy sali, bo rozmowy trwają, nie wiemy, jak się skończą, w związku z tym nie mamy powodu do opuszczenia sali. Natomiast deklaruję, że nie będzie ostrych form protestu w przyszłości".
TVP Info
Dopytywany, czy zawarto kompromis ws. ustawy budżetowej, Petru zaprzeczył. - Ustaleń nie ma - powiedział.
Rozmowy bez PO
REKLAMA
W poniedziałkowych spotkaniu uczestniczyli: lider Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński, szef Nowoczesnej Ryszard Petru, ugrupowania Kukiz '15- Paweł Kukiz, lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz oraz szef Solidarnej Polski minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Przewodniczący PO Grzegorz Schetyna odmówił udziału.
Jak podkreślił, "to nie jest kwestia, którą powinien zajmować się Senat; problem, który się zdarzył dwa tygodnie temu to jest konflikt, do którego doszło w Sejmie". - Oczekuję od marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego zaangażowania się w rozwiązanie tego konfliktu, przyznania się do błędu i powrotu do Sali Plenarnej - dodał Schetyna wyjaśniając powody odmowy.
Ponowne zaproszenie od marszałka Karczewskiego
Po poniedziałkowym spotkaniu liderów partii politycznych marszałek Karczewski poinformował, że zadzwoni do Grzegorza Schetyny, ale też oficjalnie wystosuje "pisemne zaproszenie, również z informacją co ustaliliśmy, o czym rozmawialiśmy i jakie są szanse na rozwiązanie tego konfliktu".
REKLAMA
Stanisław Karczewski Mam nadzieję, że przewodniczący Schetyna przyjmie zaproszenie i spotka się ze mną, prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim oraz liderami partii opozycyjnych
- Mam nadzieję, że przewodniczący Schetyna przyjmie zaproszenie i spotka się ze mną, prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim oraz liderami partii opozycyjnych - dodał.
TVP Info
Czy Platforma przyjdzie?
Decyzja w tej sprawie zapadnie na zarządzie krajowym PO, który zbierze się we wtorek o godz.10.30. Zarząd będzie też decydować o następnych krokach - powiedział w poniedziałek wieczorem szef PO Grzegorz Schetyna.
- Mamy zarząd krajowy PO. Będziemy decydować o następnych krokach i decyzjach PO. To jest poważna sytuacja i jako taką ją traktuję. Dużo zależy dzisiaj od klasy politycznej, w jaki sposób przyjdzie ten kryzys państwowy, kryzys parlamentarny - stwierdził Schetyna w TVN24.
REKLAMA
Protest opozycji
Najbliższe posiedzenie Senatu odbędzie się w dniach 11-13 stycznia. W środę senacka komisja budżetu i finansów publicznych zarekomendowała Senatowi przyjęcie bez poprawek ustawy budżetowej na 2017 rok. Komisja zaakceptowała ten wniosek jednogłośnie, głosowało tylko siedmiu senatorów PiS, będących jej członkami. W głosowaniu nie brali udziału senatorowie PO.
Od 16 grudnia 2016 r. w sali plenarnej Sejmu przebywają posłowie PO i Nowoczesnej, którzy rozpoczęli wtedy protest wobec wykluczenia z obrad posła PO Michała Szczerby i wobec projektowanych zmian w zasadach pracy dziennikarzy w Sejmie, domagając się zachowania jej dotychczasowych reguł.
Marszałek Sejmu Marek Kuchciński wznowił obrady w Sali Kolumnowej, gdzie przeprowadzono głosowania m.in. nad ustawą budżetową na 2017 r. Opozycja uważa, że głosowania w Sali Kolumnowej były nielegalne, m.in. z powodu braku kworum. Marszałek Sejmu zapewnił, że w głosowaniach 16 grudnia brała udział wymagana w konstytucji liczba posłów oraz, że każdy z posłów mógł wejść do sali głównym wejściem i brać udział w każdym głosowaniu. Najbliższe posiedzenie Sejmu jest zaplanowane na środę 11 stycznia.
************************************
Główne ustalenia po poniedziałkowych rozmowach:
1. Ugrupowania uczestniczące w spotkaniu zadeklarowały, że rozpoczną na sali plenarnej posiedzenie Sejmu zaplanowane na 11 stycznia.
REKLAMA
2. Nowoczesna nie będzie blokować mównicy, ale nie przerwie protestu.
3. Poprawki do budżetu na ten rok są kwestią otwartą.
4. We wtorek odbędzie się kolejne spotkanie u marszałka Senatu.
5. Stanisław Karczewski wystosuje kolejne zaproszenie do Platformy Obywatelskiej.
REKLAMA
************************************
iz
REKLAMA