"My potrzebujemy Europy, a Europa nas". Gruzja o perspektywie członkostwa w UE

Bez konkretnych propozycji Unii Europejskiej reformy w Gruzji mogą ulec spowolnieniu. Takiego uważa gruziński minister integracji europejskiej i euroatlantyckiej Wiktor Dolidze, który bierze udział w X Forum Europa - Ukraina w Rzeszowie.

2017-01-28, 16:02

"My potrzebujemy Europy, a Europa nas". Gruzja o perspektywie członkostwa w UE
zdjęcie ilustracyjne. Foto: flickr/young shanahan

Posłuchaj

Wiktor Dolidze: nie mamy żadnych złudzeń, nie chodzi nam o datę wejścia do Unii Europejskiej, choć taki jest nasz ostateczny cel. Ale Gruzini powinni wiedzieć, że my potrzebujemy Europy, a Europa nas (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Gruzja ma już umowę stowarzyszeniową z Unią Europejską. Niedługo mają zostać zniesione wizy dla Gruzinów do Wspólnoty. Wiktor Dolidze powiedział IAR, że w tej sytuacji Unia Europejska powinna przedstawić Tbilisi perspektywę członkostwa. Dodał, że nie chodzi o konkretną datę wejścia do Wspólnoty, ale "Gruzini powinni wiedzieć, że my potrzebujemy Europy, a Europa nas" - zaznaczył.

Minister integracji europejskiej i euroatlantyckiej dodał, że mimo zmiany na stanowisku prezydenta Stanów Zjednoczonych, Tbilisi nadal liczy na wsparcie Waszyngtonu. Wiktor Dolidze jest pewien, że Donald Trump będzie w przyszłości współpracował z Gruzją, Unią Europejską i NATO.

Gruzja rozpoczęła ścisłą współpracę z Unią Europejską, Stanami Zjednoczonymi i NATO w 2003 roku, po rewolucji róż. Kraj ten boryka się z wspieranym przez Rosję separatyzmem w Osetii Południowej i Abchazji. 

dcz

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej