Lech Wałęsa o opinii grafologów: to kłamstwo

Lech Wałęsa podtrzymuje, że dokumenty znalezione w domu generała Czesława Kiszczaka są sfałszowane. Według nieoficjalnych doniesień Polskiej Agencji Prasowej, opinia grafologiczna potwierdza współpracę byłego prezydenta z Służbą Bezpieczeństwa.

2017-01-29, 17:13

Lech Wałęsa o opinii grafologów: to kłamstwo
Lech Wałęsa. Foto: MEDEF/lic. CC 2.0/Wikimedia Commons

Pierwszy przywódca "Solidarności" mówi, że większość materiałów w teczce TW Bolka pochodzi z podsłuchów.

"

Lech Wałęsa Nie wierzę, aby bez przymusu grafolog potwiedził to, co jest oczywistą nieprawdą

- Nie wierzę, aby bez przymusu grafolog potwiedził to, co jest oczywistą nieprawdą - oświadczył były prezydent. Dodał, że większa część materiałów z teczki TW Bolka powstała po spisaniu podsłuchanych rozmów.

Zdaniem Lecha Wałęsy, nie wiedzą o tym ani historycy, ani Instytut Pamięci Narodowej. Były prezydent dodał, że podsłuchów w Polsce nie było dużo, ale on był podsłuchiwany szczególnie intensywnie.

TVN24/x-news

REKLAMA

- Jeszcze nie ma stanowiska, a wy już bredzicie ile tylko się da. To po pierwsze. A po drugie to Kiszczak zrobił donosy dwa razy na mnie, a nie ja na niego. I na podstawie tych dowodów jest cała ta sprawa. Na moim Facebooku możecie zobaczyć świadków, dokumenty i fakty. Musicie wybrać, czy Kiszczak, na którego wisi tyle dowodów, ze zbrodniami włącznie, który chciał mnie też i zabić - tam też jest dowód - i jemu niektórzy dają wiarę. To jest tragiczne w tym wszystkim - powiedział Wałęsa. 

Prezes PiS wstrzymuje się z komentarzem

Prezes PiS Jarosław Kaczyński nie chciał w niedzielę komentować nieoficjalnych doniesień o ekspertyzach grafologicznych dot. teczki TW „Bolek”, które potwierdzają współpracę Lecha Wałęsy z SB. Zaznaczył, że nie jest to dla niego „nowa” informacja.

Kaczyńskiego poproszono o komentarz do sprawy w wywiadzie, jakiego w niedzielę udzielił Radiu Kielce.

TVP Info

"

Jarosław Kaczyński Wstrzymałbym się z tymi komentarzami do momentu, kiedy będzie oficjalna wiadomość (…) W tej chwili nie będę tego komentował

- Wstrzymałbym się z tymi komentarzami do momentu, kiedy będzie oficjalna wiadomość (…) W tej chwili nie będę tego komentował. Mogę tylko powiedzieć, że dla mnie nie jest to wiadomość nowa. To jest wiadomość, która jest mi znana; już taki w bardzo konkretny sposób - bo różne informacje na ten temat krążyły w opozycji już nawet przed 1980 rokiem - przynajmniej od 26 lat" – powiedział lider PiS.

REKLAMA

Według PAP, oficjalnie opinia biegłych z Instytutu Ekspertyz Sądowych imienia Jana Sehna w Krakowie ma zostać podana pojutrze, na specjalnej konferencji prasowej IPN. Lech Wałęsa będzie wówczas w Kolumbii na spotkaniu z noblistami.

koz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej