Premier Irlandii w Polsce. Rozmowy o UE, wspólnym rynku i migracji

Z kilkugodzinną wizytą w Warszawie przebywa premier Irlandii. Enda Kenny przybył na rozmowy z polską premier Beatą Szydło.

2017-02-09, 12:35

Premier Irlandii w Polsce. Rozmowy o UE, wspólnym rynku i migracji
Premier RP Beata Szydło i premier Irlandii Enda Kenny . Foto: PAP/Leszek Szymański

Posłuchaj

Rozmowy z szefem irlandzkiego rządu. Relacja Sylwii Białek (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Zapowiadano, ze szefowie rządów Polski i Irlandii będą rozmawiać przede wszystkim o reformie Unii Europejskiej. Sprawa od kilku dni znów jest przedmiotem dyskusji europejskich polityków. Polska premier Beata Szydło we wtorek rozmawiała o tym z kanclerz Angelą Merkel a wczoraj z premierem Holandii Markiem Rutte.

- Szukamy kompromisu w sprawie migracji, szukamy utrwalenia polityki wobec Rosji, bo dla nas jest to kluczowe zagrożenie natury bezpieczeństwa, nie południe a wschód i chcemy równowagi jeżeli chodzi o postrzeganie problemu bezpieczeństwa Europy. Podejmujemy też bardzo intensywnie przyszłość wspólnego rynku. Staramy się koncentrować uwagę liderów na tym, by ostrożnie podchodzić do wszystkich działań, które będą miały skutek protekcjonistyczny, skutek dzielenia rynku - mówił wczoraj w Hadze wiceminister spraw zagranicznych Konrad Szymański.

Premier Beata Szydło mówiła z kolei, że jest jeszcze za wcześnie, by przedstawiać publicznie polskie propozycje reform Unii Europejskiej. Do tej pory wiadomo jedynie, że Warszawa będzie naciskać na większe uprawnienia parlamentów narodowych w krajach członkowskich.

Wspólny rynek

Kwestia wspólnego rynku to też temat rozmów prowadzonych przez szefową rządu w tym tygodniu z unijnymi liderami. W środę Szydło rozmawiała o tym w Hadze z premierem Holandii Markiem Rutte. We wtorek w Warszawie gościła kanclerz Niemiec Angela Merkel, która wskazała na wspólny rynek jako tę kwestię, co do której Warszawa i Berlin mają wspólne wyobrażenie w UE.

REKLAMA

- Jesteśmy przekonani, że wspólny rynek wobec zaburzeń politycznych, jakie mają miejsce w Europie, jest pod potężną presją i to się może odbić bardzo poważnie na gospodarczych interesach Polski w integracji. Dlatego staramy się koncentrować uwagę liderów na tym, by ostrożnie podchodzić do takich działań, które będą miały skutek protekcjonistyczny, skutek dzielenia rynku - uważa wiceszef MSZ Konrad Szymański.

Wiceminister podkreślił, że Warszawa i Dublin widzą wspólny rynek jako szansę, dlatego "jednym z kluczowych elementów rozmowy będzie przyszłość wspólnego rynku, bardziej ofensywna obrona wspólnego rynku w obszarze usług, rynku cyfrowego" - mówił. Przypomniał o wystosowanym z inicjatywy Polski liście 14 krajów europejskich do Komisji Europejskiej ws. jednolitego rynku cyfrowego. Wśród sygnatariuszy znalazła się także Irlandia. Celem jest przeciwdziałanie blokadom utrudniającym przepływ danych.

Pracownicy delegowani

Tematem czwartkowej rozmowy premierów Polski i Irlandii ma być również propozycja Komisji Europejskiej w sprawie pracowników delegowanych. Propozycje nowych unijnych przepisów krytycznie oceniają państwa Europy Środkowo-Wschodniej, w tym Polska. Chodzi o to, by pracownicy delegowani za granicę otrzymywali tam takie samo wynagrodzenie jak lokalni. Zgodnie z obecnymi przepisami pracodawca musi zapewnić płacę minimalną kraju goszczącego.
Omówione zostaną też sprawy związane z Polakami mieszkającymi i pracującymi w Irlandii. Irlandia "to akurat bardzo dobry przykład nie tylko społecznej koegzystencji i harmonii, ale również dobrego zrozumienia przez Irlandczyków, że mobilność pracy jest zaletą wspólnego rynku" - mówił Szymański. W jego ocenie Dublin nie ma dziś "zawahania obecnego w wielu innych krajach", dlatego - jak podkreślił - spodziewa się, że rozmowa w tej kwestii będzie bardzo konstruktywna.
Tematem rozmów będą też obecne wyzwania UE, wśród nich kwestia migracji, walki z terroryzmem oraz relacji Unii z Rosją.

Polski rząd obawia się o przyszłość wspólnego rynku po wyjściu z UE Wielkiej Brytanii. Londyn był przez lata zwolennikiem znoszenia barier w handlu i pogłębiania swobody działalności gospodarczej w UE, dlatego wyjście Wielkiej Brytanii ze Wspólnoty może przechylić szalę na korzyść tych krajów członkowskich, które opowiadają się za ograniczeniami w niektórych obszarach wspólnego rynku. Problemem wskazywanym w niektórych unijnych stolicach jest swoboda przepływu osób.

REKLAMA

Wspólny rynek był również tematem środowej rozmowy premier Szydło z premierem Holandii. Szefowa polskiego rządu po tej rozmowie mówiła, że Polska i Holandia po Brexicie wezmą na siebie odpowiedzialność obrony wspólnego rynku. Oba państwa - jak podkreśliła - mają mocne przekonanie, że celem powinna być obrona rynku wewnętrznego.

Po spotkaniu szefowie rządów Polski i Irlandii zaplanowali konferencję prasową

PAP/IAR/agkm


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej