Strajk lotniczy we Włoszech. Fatalna sytuacja narodowego przewoźnika
Czterogodzinny strajk transportu lotniczego może dziś (14.00) sparaliżować ruch powietrzny nad Włochami. Protest związany jest z fatalną sytuacją finansową Alitalii. I perspektywą masowych zwolnień wśród pracowników byłego narodowego przewoźnika
2017-02-23, 07:23
Posłuchaj
Mimo prywatyzacji i pomocy finansowej zagranicznego inwestora, Alitalia
nie może wyjść z kryzysu. W lipcu ubiegłego roku firma kontrolowana od
blisko dwóch lat przez Etihad, linie lotnicze Emiratów Arabskich,
traciła codziennie pół miliona euro.
W tym momencie mówi się już o całym milionie. A rok 2017 miał przynieść pierwsze zyski. Kiedy w styczniu ujawniono, że pierwszą rzeczą, jaką zamierza zrobić kierownictwo Alitalii, będą zwolnienia, minister rozwoju przemysłowego Carlo Calenda oświadczył, że pracownicy nie mogą płacić za błędy menadżerów. To też tłumaczy, dlaczego Alitalii tak trudno rozmawia się dziś z rządem.
Związki zawodowe nie mogą się doprosić wiążącego i realistycznego
programu wyjścia z kryzysu linii lotniczych. Nie chcą jednak pogarszać
ich sytuacji i strajk, który miał być całodobowy, trwać będzie tylko
cztery godziny.
dcz
REKLAMA
REKLAMA